Fuzja Lotosu z PKN ORLEN i niepokoje części związkowców. O co chodzi w tym sporze?

Jolanta Banach, lewicowa aktywistka, posłanka i była wiceminister gospodarki na konferencji prasowej przypominała, że związki zawodowe powinny zostać powiadomione na piśmie co najmniej 30 dni przed przejęciem zakładu pracy o okolicznościach umowy, a także skutkach prawnych i ekonomicznych fuzji. W ciągu 30 dni po takim powiadomieniu powinny rozpocząć się negocjacje między nowymi właścicielami, a stroną społeczną.

Skąd teraz takie wystąpienie? W połowie stycznia zostały warunkowe umowy dotyczące przejęcia aktywów Grupy Lotos. W procesie uczestniczyć będą koncerny Saudi Aramco, który kupi 30 proc. udziałów w gdańskiej rafinerii Lotosu i przejmie część biznesu paliw lotniczych, węgierski koncern MOL, który przejmie 417 stacji benzynowych oraz polska spółka Unimot, która przejmie spółkę Lotos Terminale.

Zdaniem aktywistów Lewicy i części związkowców wiążące informacje o fuzji powinny właśnie dotrzeć do pracowników. A nie dotarły. Przedstawiciele PKN ORLEN odrzucają te zarzuty, podkreślając, że umowy zawarte w styczniu nie są wiążące, ale mają charakter warunkowy. Zostały bowiem zawarte w oparciu o tzw. środki zaradcze ustalone przez Komisję Europejską, która postawiła określone wymagania związane z fuzją. Teraz KE musi umowy warunkowe zweryfikować i zatwierdzić. Dopiero po tym etapie formalnym, gdy zostaną zawarte umowy wiążące, będą miały zastosowanie przepisy dotyczące oficjalnego powiadomienia pracowników i rozpoczęcia negocjacji. Kiedy to się stanie? Weryfikacja umów warunkowych przez Komisję Europejską może trwać nawet pół roku.

Jako przykład prawidłowego stosowania procedury przedstawiciele PKN ORLEN przytaczają sprawę spółki LOTOS ASFALT. Po dokonaniu w listopadzie wydzielenia części rafinerii processingowej i przeniesienia jej w całości do spółki LOTOS Asfalt, strona społeczna została prawidłowo o tym zawiadomiona. Umowa nie miała bowiem charakteru warunkowego, tylko wiążący.

Przedstawiciele PKN Orlen odrzucają też zarzuty, że nie prowadzą rozmów ze związkami.

- Zapewniamy, że PKN ORLEN i Grupa LOTOS przestrzegają wszelkich przepisów prawa w związku z realizowanym procesem połączenia. Stanowczo podkreślamy również, że związki zawodowe Grupy LOTOS oraz spółek należących do Grupy Kapitałowej LOTOS były i są na bieżąco informowane o przygotowywanej fuzji — mówi "Dziennikowi" Joanna Zakrzewska, rzecznik PKN Orlen. - Twierdzenia, że dialog nie był bądź nie jest prowadzony zgodnie z obowiązującymi normami, nie mają nic wspólnego ze stanem faktycznym.

Jak podkreśla PKN ORLEN, w ostatnich miesiącach LOTOS zorganizował blisko 30 spotkań mających na celu poinformowanie o fuzji. Na tych spotkaniach prowadzone były rozmowy w zakresie zawarcia porozumień zbiorowych mających na celu zabezpieczenie praw i interesów pracowników Grupy LOTOS. W efekcie rozmów Grupa LOTOS oraz spółki z Grupy Kapitałowej LOTOS zawarły 10 stycznia 2022 r. ze związkami zawodowymi porozumienia zbiorowe mające na celu zabezpieczenie praw i interesów pracowników spółek objętych środkami zaradczymi.

- 31 stycznia 2022 r. odbyło się kolejne spotkanie z udziałem związków zawodowych działających w GK LOTOS, członków zarządu Grupy LOTOS i przedstawicieli PKN ORLEN, na którym przedstawiono dalsze szczegóły procesu fuzji — mówi Joanna Zakrzewska. - Uzgodniono kontynuację kolejnego etapu negocjacji w terminie ustalonym przez strony.