Fuzja Lotosu z Orlenem. Prezes PKN Orlen Daniel Obajtek o zaawansowaniu procesu fuzji z Lotosem

Przygotowania do fuzji są na ostatniej prostej - ocenił prezes Orlenu Daniel Obajtek w rozmowie z „Rzeczpospolitą”. Na początku roku ponownie powinien ruszyć zegar odliczający czas dla przygotowań do fuzji, który został zatrzymany aby płocki koncern mógł odnieść się do dodatkowych pytań z Brukseli.

Przypomnijmy, że pod koniec września Orlen otrzymał od Komisji Europejskiej więcej czasu na przygotowanie dodatkowych, szczegółowych informacji w procesie przejęcia kapitałowego Lotosu. Zgodnie z praktyką została zastosowana standardowa dla drugiej fazy negocjacji procedura „stop the clock”.

Wcześniej spodziewano się, że decyzja KE na temat fuzji zapadnie jeszcze w tym roku.

Jak argumentuje płocka firma celem przejęcia kapitałowego Grupy Lotos jest stworzenie silnego podmiotu o międzynarodowym potencjale liczącego się na rynku dostaw ropy. Większy podmiot ma mieć większe możliwości finansowe na realizację dużych, wymagających wielomiliardowych nakładów projektów inwestycyjnych.

Jak zapewnia Orlen, po fuzji Pomorze nie straci wpływów podatkowych a firma nadal będzie wspierać lokalne inicjatywy.

Lokalne samorządy oraz przedstawiciele biznesu uważają natomiast, że wchłonięcie Lotosu oznaczać będzie degradację gospodarczą Pomorza oraz stratę dochodów przez samorządy.

Zobacz koniecznie: Fuzja Orlenu z Lotosem? To nie jest pytanie czy, ale kiedy i oby jak najszybciej. To powinno się stać już 20 lat temu [rozmowa]