- Rozpocząłem pracę nad analizą połączenia PKN, Lotosu i PGNiG w różnych konfiguracjach - oświadczył w poniedziałek, 11 stycznia minister skarbu Dawid Jackiewicz.
Jak dodał - do końca pierwszego kwartału tego roku mają być gotowe analizy, czy któraś z koncepcji połączenia ma uzasadnienie. Argumentem za konsolidacją miałaby być bowiem ochrona tych spółek przed wrogim przejęciem.
Grupa Lotos rocznie odprowadza dziesiątki milionów złotych z podatków CIT i nieruchomości do budżetów Gdańska i Pomorza. Jej kontrahentami są dziesiątki lokalnych firm. Jest także jednym z największych sponsorów sportu i kultury.
- Generalnie z takimi dużymi konsolidacjami jest tak, że są sposobem na pokazanie, że robi się coś wielkiego, gdy nie ma pomysłu na rozwiązywanie problemów - mówi Tadeusz Aziewicz, poseł Platformy Obywatelskiej. - Przejęcie Lotosu bezdyskusyjnie byłoby uderzeniem w pomorską gospodarkę, musimy więc poczekać na wyniki zapowiadanych analiz. Na razie jest mowa tylko o bliżej nieokreślonych synergiach. Mam nadzieję, że w sejmowej komisji skarbu będziemy mogli poznać te wyniki i zabrać głos. Osoby, którym na sercu leży pomorska gospodarka, powinny przyglądać się tym planom.
- Lotos, Orlen i PGNiG to firmy należące do rządu, a każdy właściciel ma prawo do optymalizacji ich działalności - przypomina Andrzej Sadowski, ekspert Centrum im. Adama Smitha. - Przed wrogim przejęciem można uchronić się jednak na wiele innych sposobów, niekoniecznie przez fuzję.
Nie bez znaczenia byłyby też skutki rynkowe fuzji. - Konsolidacja jest korzystna dla firm jej podlegających - dodaje Andrzej Sadowski. - Dla rynku i konsumentów korzystne jest, kiedy na rynku firmy konkurują cenami między sobą.
autor: Jacek Klein
Jak oceniasz pomysł fuzji trzech państwowych koncernów? Zapraszamy do komentowania!FORUM LOKALNEGO BIZNESU - Mirela Paterok
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?