Fundacja RC pozostanie w budynku przy al. Grunwaldzkiej w Gdańsku
Zgodnie z decyzją prezydent Gdańska Fundacja Regionalne Centrum Informacji i Wspomagania Organizacji Pozarządowych, po remoncie do budynku przy al. Grunwaldzkiej, będzie mogła w dalszym ciągu użytkować ten obiekt.
Stało się tak m.in. po naszym materiale, w którym nagłośniliśmy sprawę.
- Wsłuchując się w głosy mieszkańców, podjęłam decyzję dotyczącą tego, że po remoncie, na czas którego trzeba się wyprowadzić, Fundacja RC ze swoją działalnością wróci do dawnego pałacu ślubów, czyli do dotychczasowego miejsca przy al. Grunwaldzkiej – poinformowała podczas spotkania z mediami Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska. - Jednocześnie ustaliliśmy, że jedna z sal na dole budynku będzie współdzielona i będzie tam realizowana również funkcja publiczna. Podobnie jak w siedzibie Rady Miasta Gdańska, gdzie odbywają się śluby, tam również będzie możliwość ich udzielania.
Budynek jest jedną z nieruchomości z większego przedsięwzięcia remontowego, na które miasto pozyskało dofinansowanie ze środków Unii Europejskiej. W ramach termomodernizacji wymieniona zostanie m.in. instalacja centralnego ogrzewania.
Funkcja publiczna jest niezbędnym warunkiem projektu. Do końca lat 90. był tu gdański urząd stanu cywilnego. Później przez 4 lata miasto bezskutecznie próbowało sprzedać dawną letnią rezydencje Uphagenów. Od 2002 roku użytkuje ją fundacja.
- Cały dach został wymieniony, są nowe krokwie, dachówki, wszystko pod nadzorem konserwatora zabytków – mówi Łukasz Samborski, dyrektor Fundacji RC. - Z kolei cała elewacja została wyremontowana ze środków ministerstwa kultury, również pod ścisłym nadzorem konserwatorskim. To jest budynek ponad 200-letni, były prace wzmacniające całej jego konstrukcji, żeby się po prostu nie rozpadł.
Fundacja w ciągu 20 lat obecności włożyła w dotychczasowe remonty budynku ok. 2 mln zł. Powstało centrum wspomagające inne organizacje pozarządowe, ok. setki, które korzystają z adresu i pomieszczeń. W lokalny krajobraz Wrzeszcza wpisał się prowadzony przez fundację dom sąsiedzki. Tak rozwiniętą działalność zastała wiadomość z miasta o konieczności wyprowadzki.
- Stąd się wziął cały ambaras, ze nie zaproponowano nam nic innego, powiedziano, że tu będzie urząd, a z nami – jeszcze się zobaczy, gdzie nas ulokować. Do niedawna nie było nawet propozycji jakiegoś sensownego lokalu zastępczego. Zaproponowano jakąś ruderę bez ogrzewania do całkowitego remontu. Nie mogliśmy tego przyjąć, bo przecież nie mamy pieniędzy na remonty kolejnych lokali miejskich – mówi dyrektor Samborski.
Po tym, jak o sprawie zrobił się głośno, magistrat stał się bardziej skłonny do negocjacji. W środowym spotkaniu, z przedstawicielami Fundacji RC, oprócz Aleksandry Dulkiewicz, prezydent Gdańska i Piotra Kryszewskiego, zastępcy prezydenta ds. usług komunalnych uczestniczyli również radni – Beata Dunajewska, przewodnicząca klubu Wszystko dla Gdańska oraz Łukasz Bejm z Koalicji Obywatelskiej.
Wiadomo po nim, że wszystkie ogólnomiejskie aktywności fundacji przeniosą się niemal na pewno do części budynku po wygaszanym ośrodku dla uchodźców z Ukrainy przy ul. Wita Stwosza.
- Zależy nam na tym, żeby przez najbliższy miesiąc dopracować szczegóły wszystkich rozwiązań, w tym kwestii pisemnych umów, które zagwarantują nam stabilność funkcjonowania – mówił dyrektor Samborski podczas spotkania z mediami podsumowującego uzgodnienia. - Mówimy o lokalu zastępczym na czas 1,5 roku, ale również o powrocie na Grunwaldzką 5, która bardzo się zakorzeniła już w społeczności Wrzeszcza i też w świadomości wielu organizacji, nie tylko z Gdańska, ale z całego Pomorza i z całej Polski. Liczymy, że to miejsce pozostanie tam na co najmniej 25 lat.
Nie wiadomo jeszcze, gdzie przeniesiona zostanie dzielnicowa aktywność fundacji.
- Nie da się przenieść domu sąsiedzkiego dla wrzeszczan do Oliwy, to by było bez sensu – śmieje się Samborski, liczy jednak, że i w tej kwestii da się osiągnąć rozwiązanie.
Dla fundacji bardzo ważne jest to, że porozumienie zapobiegnie kataklizmowi, który mógłby czekać współpracujące, korzystające z budynku, czy jego adresu, podmioty.
- Około setka organizacji pozarządowych pozostanie pod tym adresem. Będziemy musieli wymyślić sposób funkcjonowania m. in. poczty. Bardzo się cieszymy, że adres Grunwaldzka 5 nie będzie musiał być zmieniany w KRS, bo to oznaczałoby dodatkowe koszty i problem logistyczny - podsumowuje dyrektor Fundacji RC.
iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?