Forum Wizja Rozwoju w Gdyni. Prezesi polskich portów rozmawiali o energetyce wiatrowej

Forum Wizja Rozwoju w Gdyni. Polskie porty stawiają na inwestycje

Zarząd Morskich Portów Szczecin-Świnoujście

Porty morskie w Polsce, poszukując nowych perspektyw rozwoju, wpisują coraz wyraźniej wykorzystanie własnych terenów na inwestycje offshore. Energetyka wiatrowa w Polsce ma szansę rozwinąć się jak nigdy dotąd dzięki wykorzystaniu potencjału Morza Bałtyckiego. Polski offshore to wieloletni proces, którego beneficjentami będą wszystkie porty, niezależnie od tego, czy są duże, czy mniejsze. Jak podkreślał Krzysztof Urbaś, prezes Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście, plany portów w województwie zachodniopomorskim są bardzo ambitne. Zarząd zamierza w ciągu kilku lat dorównać swoją ofertą do portów w Trójmieście.

– Inwestycje, które prowadzimy, kompletnie zmienią funkcjonowanie portów w Szczecinie i w Świnoujściu – mówił Krzysztof Urbaś, prezes Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście. – Jesteśmy w trakcie rozmów z kilkoma firmami, jeżeli chodzi o inwestycje offshore. Jeżeli zajdzie taka potrzeba i będzie trzeba taki terminal w Świnoujściu zbudować, jesteśmy na to gotowi. Port powinien być dla klientów, chcemy zrobić wszystko, aby klienci czuli się pewnie. Wszystkie projekty, które realizujemy, robimy po to, aby klient czuł, że ma do czynienia z firmą przewidywalną i stabilną. W ciągu kilku lat chcemy dorównać swoją ofertą do portów trójmiejskich.

Port Gdańsk

Port Gdańsk zamknął I kwartał 2021 r. nie tylko awansem na I miejsce w rankingu kontenerowym, ale także utrzymuje podium wśród wszystkich portów na Bałtyku. Udało się osiągnąć łącznie 13,3 mln ton przeładowanych towarów. Łukasz Greinke, prezes Portu Gdańsk zapowiadał, że dalej będą inwestować w infrastrukturę drogową. Wskazywał również na duże zainteresowanie tematyką offshore wśród partnerów Portu Gdańsk.

Wielu krajowych potentatów, a także koncerny zagraniczne są zainteresowane obecnością na polskim morzu. Regulacje zawarte w tzw. ustawie offshore, które stanowią podwalinę rozwoju dla farm wiatrowych w polskiej części Bałtyku, będą wspierać przez kolejne dekady proces transformacji Polski w kierunku niskoemisyjnym.

– W tej chwili jesteśmy już po zrealizowanej inwestycji drogowej w Porcie Zewnętrznym – podkreślał Łukasz Greinke, prezes Zarządu Morskiego Portu Gdańsk. – Zrealizowaliśmy najważniejszą inwestycję, czyli dostęp kolejowy do terminalu DCT. Chcemy zwiększać nasze możliwości przeładunkowe. Uzbrajamy kolejne tereny w infrastrukturę. To, co istotne, to infrastruktura dostępowa, czyli falochrony i nowe tory podejściowe, zrealizowane przez Urząd Morski w Gdyni. Niedługo ogłosimy przetarg na budowę układu drogowo-kolejowego na zapleczu przemysłowym.

– Już teraz widzimy, że Port Gdańsk zmienił się nie do poznania. Wyznaczamy dobry kierunek, to droga, którą chcemy wspólnie realizować z naszymi partnerami. Jeżeli chodzi o offshore, to widzimy bardzo duże zainteresowanie, jestem przekonany, że wszystkie polskie porty będą uczestniczyły w tych dużych projektach. Jeżeli dostaniemy konkretne gwarancje od interesantów, to będziemy je realizować. Jako Port Gdańsk wskazywaliśmy kilka potencjalnych nabrzeży. Chcemy, aby na nich pojawił się nowoczesny sprzęt, żeby nabrzeża jak najbardziej efektywnie mogły zacząć pracować. Gdańsk na pewno będzie uczestniczył w projekcie offshore, natomiast to w dużej mierze zależy od dostawców technologii.

Port Gdynia

Port Gdynia będzie głównym portem instalacyjnym dla polskich farm offshore. W Porcie Gdynia powstanie terminal instalacyjny morskich farm wiatrowych w polskiej części Morza Bałtyckiego. Budowa terminala instalacyjnego MFW w Gdyni może kosztować ok. 500 mln zł. Inwestycja ma być częścią pakietu rozwojowych inwestycji Polskiego Ładu. Pierwsza polska morska elektrownia wiatrowa, projekt o nazwie Balitca 1, należący do PGE, ma rozpocząć produkcję prądu w roku 2025.

– Port Gdynia to duży plac budowy, naszym największym atutem jest uniwersalność – zaznaczał Jacek Sadaj, prezes Zarządu Morskiego Portu Gdynia. – Widzimy pozytywny trend m.in. w przeładunku kontenerów, odnotowujemy ciągłe wzrosty w przeładunkach. Patrzymy pozytywnie w kierunku offshore. Przyglądamy się temu rozwojowi i wyzwaniom z nim związanych już od dłuższego czasu. Port Gdynia będzie miał swój udział w tym wielkim gospodarczym wydarzeniu, gdzie dwie wielkie gałęzie przemysłu połączą się ze sobą. Traktujemy to jako kolejną grupę ładunków, którą wpisujemy w różnorodność gdyńskiego portu.

– Zapewniamy rozwój lokal contentu, który będzie rodził się przy offshore. Zamierzamy udostępnić teren Portu Wewnętrznego, który zapewni rozwój offshore w Gdyni i przyciągnie firmy offshore do Polski. Chcemy, aby każdy operator, który będzie w to zaangażowany, miał możliwość skorzystania z naszej infrastruktury. Jestem przekonany, że wszystkie porty w Polsce będą miały swój udział w tym wielkim wydarzeniu.

– Kończymy budowę Publicznego Terminalu Promowego, pogłębiamy basen wewnętrzny, widzimy zainteresowanie rynku. Mamy przekonanie o tym, że te inwestycje są trafione. Branża kontenerowa wciąż chce się w Gdyni rozwijać, czego dowodem jest debiut połączenia oceanicznego ze Stanami Zjednoczonymi – podkreślał.