Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fortuna I liga. Chojniczanka Chojnice i Bruk-Bet Termalica Nieciecza zagrały na remis

RR
W meczu Chojniczanki z Bruk-Betem Termaliką padły dwie bramki
W meczu Chojniczanki z Bruk-Betem Termaliką padły dwie bramki Andrzej Banaś
Chojniczanka Chojnice i Bruk-Bet Termalica Nieciecza to drużyny ze środka tabeli Fortuny I ligi. Sobotnie spotkanie w Chojnicach zakończyło się podziałem punktów. Najpierw uderzyli goście, ale na odpowiedź ekipy Macieja Bartoszka długo czekać nie trzeba było.

Do Chojnic wrócił w sobotę Łukasz Budziłek, bramkarz Chojniczanki w sezonie 2016/17, a wcześniej zawodnik gdańskiej Lechii, w której rozegrał 9 spotkań w ekstraklasie. W przerwie zimowej przyjechał do Niecieczy i w trzech rozegranych do tej pory spotkaniach I ligi do własnej bramki zaglądać musiał tylko raz.

Kibice zastanawiali się więc, czy piłkarze Chojniczanki znajdą sposób na Łukasza Budziłka i linię obrony Słoników? Długo utrzymywał się bezbramkowy wynik, bo aż 71 minuty kiedy to rzut karny wykorzystał Piotr Wlazło. Wcześniej to pomocnik Bruk-Betu był nieprzepisowo zatrzymywany w polu bramkowym Chojniczanki.

Wówczas intuicją wykazał się trener Maciej Bartoszek, który tuż po stracie wpuścił na boisko Damiana Piotrowskiego. A ten okazał się jokerem, bo sześć minut po wejściu na plac gry zdobył gola na wagę remisu.

I chociaż obie drużyny strzelały na bramkę często (Chojniczanka 7 razy, a Bruk-Bet 5), to wynik sobotniego meczu nie uległ już zmianie i na stadionie miejskim w Chojnicach doszło do podziału punktów.

Grzegorz Krychowiak definitywnie odchodzi z PSG
Press Focus

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki