Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Film "Ania" trafił do kin. Jak oceniają go internauci? Co sądzą o filmie dokumentalnym o Annie Przybylskiej? Internet zalała fala wpisów

Agnieszka Kostuch
Agnieszka Kostuch
AKPA
Film "Ania" trafił do kin w piątek, 07.10. Chociaż od premiery minęło kilka dni, sporo osób już zobaczyło produkcję. Sprawdźcie, co o niej sądzą.

"Ania" - film o Ani Przybylskiej. Obsada. Kto występuje?

Anna Przybylska powraca na ekrany kin. Tym razem we wspomnieniach bliskich, w filmie dokumentalnym "Ania". Reżyserzy Michał Bandurski i Krystian Kuczkowski oddali głos rodzinie i przyjaciołom aktorki. Na ekranie pojawia się więc m.in. córka Ani i Jarosława Bieniuka, Oliwia Bieniuk. Dziewczyna w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim" zdradziła, że z każdym oglądaniem filmu, emocje nieco opadają.

- Pierwsza premiera była dla mnie stresująca, ale teraz te emocje już opadły. Będę widziała film po raz czwarty, więc inaczej już się go ogląda.

Internauci komentują film "Ania". Tak został przyjęty przez widzów

Do filmu, na swoim Instagramie, nawiązał też reżyser Krystian Kuczkowski. W nowym wpisie zdradził, że produkcja spotkała się z ciepłym przyjęciem przez widzów:

Film „Ania” dopiero od dwóch dni w kinach, a już dzieją się rzeczy wyjątkowe. Dziękujemy z @michal_bandurski za to jak przyjmujecie ten film, za to co o nim piszecie, za to, że jest dla Was ważny. To film o Ani, a tak naprawdę o Nas, o Was, o Nich, o Tobie. Dziękuję Aniu, dziękuję Ekipo! #Ania [zachowano pisownię oryginalną].

Internauci w komentarzach pod zwiastunem filmu "Ania", nie ukrywają, że film bardzo przypadł im do gustu.

  • Byłem dzisiaj na tym filmie Mega piękny wzruszający film // Sam się popłakałem, a ponoć mężczyzna nie płacze, a jednak sama prawda. Ten film jest bardzo głęboki poruszający i bardzo pouczający. Mnie osobiście film o Ani Przybylskiej uświadomił mi wiele spraw. I będę starał się teraz tak żyć, aby nie udawać, być sobą, bo za dużo Dram Złej Energii wokół nas w tym bardzo ciężkim toksycznym świecie.
  • Są ludzie na tym świecie, z którymi śmiercią nie można się pogodzić, taka była Ania i moja mama
  • Pierwszy raz oglądałam film w kinie kiedy była tak przejmująca cisza! Nikt się nie kręcił, nie słuchać było jedzących popcorn, nie widać komórek. Sala wypełniona, ale nie dziwi, bo premiera, obok kobieta zasmarkana i płacząca. Na pewno wzruszył mnie na początku i miałam kilka razy szklane oczy. Rodzina mówiła, że pamiątka dla nich i tak też uważam. Można czuć niedosyt, ale jak dla mnie idealny, bo nieobdarty z prywatności. Tyle, co chciano, nam pokazać to przekazano.
  • Popłakałam się.
  • Po człowieku zostaje tyle, co w pamięci. Czy tylko? To takie pocieszenie ludzi niewierzących, szukających sensu i nadziei.

Widzieliście już film "Ania"?

W Gdyni odbyła się premiera filmu "Ania"

Premiera filmu o Annie Przybylskiej - "Ania" w Gdyni, 06.10....

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki