Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ferie zimowe 2016. Warto odwiedzić lodowiska

WSPÓŁP. PZ, LP, RK
Archiwum
Brak własnych łyżew nie stanowi problemu. Dobry sprzęt można wypożyczyć na miejscu

Jeszcze do końca tygodnia dzieci z pomorskich szkół mogą się cieszyć czasem wolnym od zajęć lekcyjnych. Nie powinien zrażać ich brak śniegu. Miasta zadbały, by atrakcji było wiele nawet bez zimowej aury. Na razie z powodzeniem narty zamienić można na... łyżwy. A czego jak czego, ale lodowisk w naszym regionie nie brakuje. Można się poślizgać, posłuchać muzyki czy, jak w przypadku Sopotu, nacieszyć oko niezapomnianym widokiem. Zwłaszcza wieczorem.

- Nasza ślizgawka ma 700 metrów kwadratowych. Nie jest kryta, więc problem stanowią niekiedy deszcz i zbyt wysokie temperatury, ale za to klimat miejsca jest nie do opisania - zachwala Dariusz Garczyński z Kąpieliska Morskiego Sopot.

Zobacz: Ferie zimowe 2016 w Gdańsku. Sprawdź, co się będzie działo [ZAJĘCIA, TERMINY, OPŁATY]

Przypomnijmy, sztuczne lodowisko znajduje się na głównym placu skweru Kuracyjnego nieopodal wejścia na molo. Jednorazowo może pomieścić ponad 100 osób. W okresie ferii, a więc jeszcze do 28 lutego, ślizgawka czynna jest codziennie od 11.30, przy czym od poniedziałku do piątku pierwsza godzina zarezerwowana jest dla szkółki łyżwiarskiej.

- Normalna jazda zaczyna się od 13.00. Po każdej wyjeżdżonej godzinie mamy 30 minut przerwy technicznej. Staramy się, by tafla lodowiska cały czas była w jak najlepszym stanie. Pomaga w tym specjalny sprzęt, między innymi rolba, która ma dopiero trzy lata i swoje funkcje spełnia bez zarzutu - mówi Garczyński. - Ostatnie wejście na lodowisko mamy o godz. 19.00.

Dobra wiadomość dla tych, którzy nie mają własnych łyżew. Na miejscu funkcjonuje wypożyczalnia. Rozmiary zaczynają się już od 25 i kończą na 48, więc jak widać, to zabawa dla każdego, bez względu na wiek.

Mieszkańców Gdańska zapraszamy z kolei na ślizgawkę na placu Zebrań Ludowych. Jest to kryte lodowisko, sztucznie mrożone, o wymiarach 30x60 metrów. Jego taflę pielęgnuje specjalna rolba, co godzinę, po każdym zejściu łyżwiarzy. - Przez cały pierwszy tydzień ferii odwiedzało nas średnio 1400 osób dziennie, co znaczy, że w każdej godzinie ślizgało się blisko 200 osób - wylicza Tomasz Kowaliński, kierownik gdańskiego lodowiska. - Od godziny 8.00 gościmy u nas dzieci, półkolonie organizowane przez Gdańską Scenę Muzyczną oraz szkółkę łyżwiarską. Normalna jazda startuje o godzinie 11.30, a ostatnie wejście jest o 20.30.

Na miejscu, podobnie jak w Sopocie, działa wypożyczalnia łyżew. Znajdziemy w niej około 600 par, więc jak zapewnia kierownik lodowiska, każdy, kogo najdzie ochota na przejażdżkę, będzie miał ku temu okazję. Jak co roku, gdańskie lodowisko będzie czynne dla odwiedzających aż do końca ferii. Ostatni więc dzwonek, by jeszcze w tym tygodniu skorzystać z uroków zimowego szaleństwa. Nie zapominajmy też o drugiej ślizgawce - przy hali Olivia.

W Gdyni natomiast do 28 lutego działać będzie lodowisko przy Młodzieżowym Domu Kultury. - Nasze sztuczne lodowisko, zajmujące powierzchnię 20x30 metrów, zapewnia wspaniałą zimową zabawę dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Zapraszamy! - czytamy na oficjalnej stronie Młodzieżowego Domu Kultury. Szczegółowy harmonogram godzin jazdy dostępny jest na www.mdk.gdynia.pl. Warto tam zajrzeć, bo czas pogania.

W Malborku z kolei działa kryte miejskie lodowisko przy ul. Mickiewicza. W ferie obowiązują godziny wejść: 10.30, 12, 13.30, 15, 16.30, 18, 19.30. W niedzielę - ze względu na mecze Regionalnej Ligi Hokeja - pierwsze wejście jest od 13.30.

(WSPÓŁP. PZ, LP, RK)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki