Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Faworyt jest jeden, czyli Asseco Prokom Gdynia gra z Energą Czarni Słupsk

Zbigniew Brucki
Pomorze koszykówką stoi. Z ośmiu drużyn, które we wtorek przystąpią do pierwszych pojedynków ćwierćfinałowej fazy play-off Polskiej Ligi Koszykówki, połowa jest z naszego regionu.

Trzy nie musiały o to rywalizować w fazie pre play-off: Asseco Prokom Gdynia (pierwszy na mecie), Polpharma Starogard (trzecia) i Trefl Sopot (czwarty). Koszykarze Energi Czarnych Słupsk prawo to wywalczyli, pokonując dwukrotnie w pre play-off PBG Basket Poznań.

We wtorek o godz. 19 w Gdyni słupszczanie w pierwszym meczu ćwierćfinałowym PLK zmierzą się z Asseco Prokomem. A już w środę, o 18.15 w tej samej gdyńskiej hali przy ul. Kazimierza Górskiego, zespoły będą się uczestniczyć po raz drugi w walce do trzech wygranych. Później będą rywalizować w Słupsku (1 maja i ewentualnie 3 maja) oraz w Gdyni, gdy będzie remis 2:2.

Faworytem są gdynianie. Słupszczanie, już przed pre play-off skazywani byli na porażkę z mistrzami Polski. A teraz jeszcze ten pech...

W pierwszym meczu pre play-off z Basketem kontuzji kolana nabawił się podstawowy gracz ekipy litewskiego trenera Dainiusa Adomaitisa, Tyrone Brazelton. Zerwane więzadło krzyżowe eliminuje Amerykanina do końca sezonu. Ale to nie koniec niesamowitego pecha Czarnych Panter. W drugim spotkaniu z Basketem kapitan Energi Czarnych, Marcin Sroka, został wyeliminowany praktycznie do końca play-off (ma pękniętą kość ręki).

- Marcin Sroka ma założony gips i będzie go nosił przez kilka tygodni - mówi Andrzej Twardowski, prezes Czarnych. - A tak w ogóle to w tym sezonie nie omija nas pech: kontuzja pleców Chrisa Danielsa, później kłopoty zdrowotne Mantasa Cesnauskisa, a teraz te kolejne kontuzje, Brazeltona i Sroki...
A Asseco Prokom?

Gdyński zespół przystąpi do wtorkowego pojedynku z kadrą przewyższającą gości pod każdym względem. Z jedynym wszak wyjątkiem. Pod koszami gospodarze mogą mieć wiele problemów z Chrisem Bookerem (208 cm) i Pawłem Leończykiem (203). Chris Daniels (200 cm), Wojciech Żurawski (199) i Dawid Przybyszewski (213!) będą też wymagającymi przeciwnikami dla podkoszowych mistrza kraju.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki