Ewelina Lisowska i grupa Pectus będą dla nas śpiewać

Wiadomość o tym, kto w tym roku wystąpi podczas Dni Kościerzyny, jak zawsze wywołała dyskusję wśród mieszkańców. Gwiazdami będą Ewelina Lisowska oraz zespół Pectus. Koncerty odbędą się 11 lipca na kościerskim stadionie.

- Ewelina Lisowska to osoba z dużymi możliwościami wokalnymi - mówi Jan Dittrich, dyrektor Kościerskiego Domu Kultury. - Jest chwalona przez innych organizatorów koncertów oraz odbiorców za profesjonalne show. Natomiast Pectus w tym roku obchodzi 10-lecie istnienia. Grupa wystąpi w Kościerzynie w ramach trasy jubileuszowej. Jesteśmy w trakcie negocjowania umów również z innymi zespołami. Np. podczas festiwalu folkowego w pierwszy weekend sierpnia wystąpią u nas Donatan i Cleo.

Ciekawie zapowiada się festiwal folklorystyczny. Po raz pierwszy będziemy gościć zespoły z Indii, Peru, Izraela, Egiptu czy Serbii. KDK stara się również ściągnąć do Kościerzyny gwiazdę disco polo, jednak jak się okazuje jest to bardzo kosztowna sprawa.

- Jeśli chodzi o Dni Kościerzyny, to wybór gwiazd jest zawsze dokładnie przemyślany - mówi Jan Dittrich. - Chcemy łączyć, a nie dzielić mieszkańców. Pectus to zespół, który wykona kilkanaście utworów do wspólnego śpiewania. Natomiast Ewelina Lisowska to nasza oferta przede wszystkim dla młodszych uczestników. Mocno negocjowaliśmy cenę i trzeba przyznać, że jeszcze trochę i Kościerzyny nie byłoby na nią stać.

Jak się okazuje, gwiazdy, które przyjadą do Kościerzyny, nie mają specjalnych wymagań.

- Rzeczywiście dawniej wymagania gwiazd bywały naprawdę niełatwe - przyznaje Jan Dittrich. - Musieliśmy zapewnić nawet skrzynki piwa i to konkretnego, którego gwiazda sobie życzyła. Teraz jednak, poza niektórymi przypadkami, artyści starają się być kulturalni, ułożeni i nic nadzwyczajnego nie chcą, co najwyżej kanapki i napój energetyczny. Zwiększa się natomiast ich oczekiwanie pod względem bezpieczeństwa. Siły porządkowe muszą być gotowe do interwencji. Jednak mówiąc o bezpieczeństwie często mają na myśli także zakazy filmowania i robienia zdjęć. Trzeba spełnić również wymagania techniczne, zapewnić zespołom nocleg itp.

- Często rozmawiam z innymi organizatorami imprez z naszego regionu i muszę przyznać, że wszyscy jesteśmy zadowoleni z tego trendu dotyczącego rezygnacji z alkoholu przez zespoły - dodaje Jan Dittrich.

Są jednak gwiazdy z tzw. najwyższej półki, które mają większe oczekiwania, w tym również dotyczące hotelu. Ale są i takie, które potrafią pozytywnie zaskoczyć.

- Zespół Dżem zaprosił do swojego namiotu grupę osób niepełnosprawnych na wózkach - mówi J. Dittrich. - Rozdawali autografy. Zawsze będę z radością wspominał ten niecodzienny widok.