Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ewakuacja Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego. Znaleziono podejrzaną walizkę [ZDJĘCIA, WIDEO]

Kazimierz Netka/mk
Ewakuacja Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego
Ewakuacja Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego Tomasz Bołt
Uroczyste otwarcie Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego przerwała w piątek po godzinie 18 ewakuacja obiektu. Budynek opuścili wszyscy goście, wśród nich premier Donald Tusk, minister kultury Małgorzata Omilanowska, minister sprawiedliwości Marek Biernacki, marszałek senatu, Bogdan Borusewicz. Przerwa w uroczystości, spowodowana znalezieniem podejrzanej walizki, trwała półtorej godziny.

Aktualizacja godz. 19.41
Funkcjonariusze Biura Ochrony Rządu pozwolili wrócić uczestnikom uroczystości do teatru. Druga część, dla mieszkańców i turystów, planowana na godz. 21.30, rozpocznie się z półgodzinnym opóźnieniem.

- Walizka należała do pracownika firmy zewnętrznej obsługi technicznej teatru - poinformowała rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji.

Aktualizacja godz. 19.20
- Na korytarzu, na I piętrze teatru znaleziono czarną walizkę z metalowymi okuciami - mówi Małgorzata Hajdysz, rzeczniczka Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego. - Na miejscu jest ekipa saperska. Pies nie znalazł materiałów wybuchowych. Następnym etapem w procedurach BOR jest użycie robota pirotechnicznego.

Profesor Jerzy Limon, dyrektor Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego, nie stracił poczucia humoru i za całe zamieszanie obwinił... premiera Donalda Tuska.

- To wina Donalda Tuska! Pan premier wszedłszy na scenę, dwa razy wypowiedział imię: Makbet. A tego robić nie wolno, jeśli nie gra się w „Makbecie” – taki jest stary, angielski, teatralny przesąd - powiedział profesor Limon.

- Ewakuacja zaczęła się, gdy jeszcze nie byliśmy w połowie uroczystości - dodał dyrektor teatru. - Wrócimy tam i dokończymy ceremonię. Nie ma jednak gwarancji, że znowu coś się nie wydarzy. Pan premier dwa razy wypowiedział imię: Makbet!

Aktualizacja godz. 18.59
W budynku są już saperzy, pirotechnicy i policyjny pies.

Godz. 18.20

W trakcie przemówienia Zbigniewa Canowieckiego poproszono widzów o spokojne opuszczenie teatru. Kilka minut później poinformowano o znalezieniu podejrzanej walizki, do której nikt się nie przyznał. Zgodnie z procedurami Biura Ochrony Rządu, trzeba było ewakuować budynek.

Funkcjonariusze BOR na pierwszym poziomie teatru znaleźli czarną walizkę. Jej zawartość muszą teraz zbadać pirotechnicy. Wszyscy na zewnątrz obiektu czekają na ich przyjazd.

Przez megafony nadawany jest komunikat (po polsku i angielsku) do zebranych na placu. Organizatorzy pytają, czy ktoś zostawił w teatrze plastikową walizkę z okuciami z boku.

Premier Donald Tusk, otoczony kordonem funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu, stoi przy murze okalającym siedzibę Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (Teatr Szekspirowski znajduje się tuż obok siedziby ABW w Gdańsku).

- Nie przestraszyłem się – zapewnił nas Paweł Orłowski, wiceszef Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju. - Nie dziwi mnie taka reakcja służb, przy obecności tak wielu ważnych osób , w tym marszałka Senatu, Bogdana Borusewicza. Byłem kiedyś w podobnej sytuacji w jakimś urzędzie, ale szybko się wszystko wyjaśniło; znalazł się właściciel torby. Tu nikt się nie zgłosił. Miejmy nadzieję, że to nie będzie prawdziwy ładunek wybuchowy... A poza tym, owo zdarzenie to wspaniała promocja Teatru Szekspirowskiego w Gdańsku – w kraju i za granicą!

To nie jedyne zakłócenie, jakie miało miejsce podczas otwarcia GTS. O tym, co jeszcze się działo w czasie uroczystości, przeczytasz w papierowym, sobotnio-niedzielnym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" z 20-21.09.2014 r. albo kupując e-wydanie gazety

Treści, za które warto zapłacić! REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI

Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki