Eurowizja 2022 bez Rosji. Polska została jednym z faworytów. Kto reprezentuje Ukrainę?

Eurowizja 2022 odbędzie się w maju, w Turynie. Wiadomo, że wśród uczestników zabraknie reprezentantów Rosji, o czym niedawno poinformowała Europejska Unia Nadawców (EBU).
Chociaż tuż po wybuchu wojny na Ukrainie organizatorzy pozostawali przy stanowisku, że "Eurowizja jest konkursem niepolitycznym", po wyraźnym oburzeniu niektórych uczestników, zmienili zdanie. Przeciwko udziałowi Rosji w Eurowizji opowiedzieli się m.in. przedstawiciele Danii, Norwegii, Holandii, Finlandii, Estonii oraz Islandii. EBU swoją decyzję ogłosiła w oficjalnym oświadczeniu.

Wykluczenie rosyjskiego reprezentanta wynika z obawy, że w świetle bezprecedensowego kryzysu na Ukrainie, udział Rosji w tegorocznej edycji naraziłby konkurs na szwank. Pozostajemy oddani ochronie wartości konkursu kulturalnego, który promuje międzynarodową wymianę i zrozumienie, integruje ludzi, celebruje różnorodność poprzez muzykę i jednoczy Europę na jednej scenie.

Wśród uczestników konkursu nie zabraknie przedstawicieli Ukrainy. Początkowo kraj miała reprezentować Alina Pasz, która wygrała narodowe selekcje. Jej kandydatura została jednak wycofana. Wszystko przez oskarżenia o nielegalny wyjazd na Krym, na który piosenkarka miała się rzekomo zdecydować w 2015 roku.
Chociaż managerowie piosenkarki temu stanowczo zaprzeczyli, ona sama postanowiła wycofać się z konkursu. Jej miejsce zajął hip-hopowy zespół Kalush Orchestra. Ich utwór szczególnie przypadł do gustu internautom. Do tej pory, na YouTube odtworzono ją ponad 2,5 mln razy.

Czy ten wynik zwiastuje wygraną Ukrainy? Czas pokaże. Pewne jest jednak to, że w gronie faworytów znajduje się m.in. Krystian Ochman, który przoduje w typowaniach bukmacherów. Polak w niektórych rankingach zajmuje drugie, w innych trzecie miejsce. Liderami pozostają jednak Włosi.