Wielka szkoda - te dwa słowa nasuwają się po sobotnim meczu Polski z Hiszpanami. Przez trzy kwarty biało-czerwoni walczyli z byłymi mistrzami świata i Europy jak równy z równym. Momentami nawet prowadzili z utytułowanym rywalem, przyprawiając go o ból głowy. Doświadczenie zrobiło jednak swoje.
W ostatniej odsłonie Pau Gasol i spółka wyraźnie zdystansowali polski zespół. Hiszpański środkowy był po prostu nie do zatrzymania, zwłaszcza na linii rzutów z dystansu. Po spotkaniu w szeregach polskiego teamu zapanował zatem smutek, bo Polacy zaprezentowali się bardzo dobrze na tle faworyzowanego rywala. Chyba można nawet zaryzykować stwierdzenie, że to było najlepsze spotkanie z udziałem naszych reprezentantów w tegorocznym EuroBaskecie.
Niestety, swój udział w mistrzostwach Europy biało-czerwoni już zatem zakończyli. Nasi zawodnicy sklasyfikowani zostali na 9. miejscu. To solidny wynik, choć nie da się ukryć, że apetyty były jednak większe.
Z kolei Hiszpanie w walce o awans do półfinału zmierzą się z reprezentacją Grecji, która w sobotę gładko pokonała kadrę Belgii.
Hiszpania - Polska 80:66 (25:20, 16:19, 14:16, 25:11)
Hiszpania: Gasol 30, Mirotić 15, Llull 12, Ribas 5, San Emeterio 0, Aguilar 0, Rodriguez 8, Claver 5, Reyes 4, Hernangomez 1, Vives
Polska: Kulig 10, Ponitka 9, Waczyński 9, Slaughter 9, Gortat 9, Karnowski 6, Zamojski 5, Cel 5, Czyż 2, Skibniewski 2, Gruszecki 0, Koszarek 0.
Ćwierćfinał Eurobasketu nie dla Polaków. "Zabrakło punktów i waleczności Marcina Gortata"
Press Focus/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?