Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Euro 2016. Polska - Norwegia: Otworzyć drogę do półfinału!

Paweł Stankiewicz, Agencja TVN/x-news
Anna Kaczmarz/ Polska Press
W sobotę meczem z Norwegią nasi szczypiorniści rozpoczną grę w drugiej fazie mistrzostw Europy. Celem jest kolejne zwycięstwo w turnieju.

To będzie mecz dwóch najlepszych zespołów w swoich grupach w pierwszej fazie Euro 2016. Dzięki temu do kolejnych zmagań przystępują z kompletem punktów. I w obu przypadkach można mówić o niespodziankach, bo to reprezentacje Francji i Chorwacji były uznawane za faworytów. Biało-czerwonym służy jednak rola gospodarza i świetnie czują się w krakowskiej hali, gdzie są wspierani przez kilkanaście tysięcy kibiców. Z kolei młody zespół norweski pozytywnie zaskakuje podczas mistrzostw Europy.

Wygrana nad drużyną ze Skandynawii otworzy podopiecznym Michaela Bieglera drogę do półfinału. Nie zapewni wprawdzie jeszcze gry o medale, ale będzie to już na wyciągnięcie ręki. Nasi piłkarze ręczni nie mogą jednak podejść do meczu z nastawieniem, że będzie łatwiej niż z Francją. Każdy zespół będzie chciał teraz wykorzystać swoją szansę. Norwegowie mają młodą drużynę, która gra szybką piłkę ręczną. Polacy będą musieli przeciwstawić się doświadczeniem, silną obroną i skutecznymi rzutami z drugiej linii.

Kibice wierzą w Sławomira Szmala. Popularny „Kasa” zatrzymał Francję, więc może być w sobotę taką samą zaporą dla Norwegów. To zresztą jedyny zawodnik reprezentacji Polski, który znajduje się w czołówce klasyfikacji indywidualnych. Szmal ma 35 procent skuteczności i zajmuje czwarte miejsce wśród najlepszych bramkarzy Euro 2016. Najlepszy pod tym względem jest rosyjski bramkarz Wiktor Kirejew, którego kibice mogli oglądać w Ergo Arenie. Ponadto Szmal klasyfikowany jest na trzecim miejscu wśród bramkarzy najlepiej broniących rzuty karne. Na trzynaście takich prób aż pięć razy nie dał się pokonać.

Polacy zapewniają, że wygrana z Francją doda im pewności, ale na pewno nie sprawi, że będą lekceważyć kolejnych rywali. Raczej do składu nie dołączy jeszcze Bartosz Jurecki, ale może wrócić w dalszej części turnieju. Nawet gdyby wskoczył już teraz, to na boisko wychodziłby tylko do rzutów karnych. Podczas mistrzostw można trzy razy dokonać zmian w kadrze, a Polscy jedną z nich już wykorzystali, więc kolejne decyzje muszą być jak najbardziej przemyślane.

Mecz Polska - Norwegia w hali Tauron Arena Kraków rozpocznie się w sobotę o godzinie 20.30. Transmisja w Polsacie.

Erlend Mamelund, rozgrywający reprezentacji Norwegii

Agencja TVN/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki