Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Euro 2016. Mamy problem. Polska osłabiona przed meczem z Francją

PK, zprp.pl (AIP)
Maciej Gębala
Maciej Gębala Fot. Andrzej Banaś/Polska Press
W polskiej „16” na mecz z Francją nastąpiła jednak zmiana. Bartosza Jureckiego zastąpił w składzie Maciej Gębala.

Starszemu z braci Jureckich w końcówce niedzielnego meczu z Macedonią odnowiła się kontuzja łydki. Początkowo sztab polskiego zespołu chciał mu dać tylko odpocząć we wtorkowym meczu z Francją. Ostatnie, wieczorne badanie w poniedziałek wykazało, że Jurecki nie będzie do dyspozycji trenera przez kilka najbliższych dni. Z tego powodu sztab reprezentacji zdecydował, że popularnego „Szreka” zastąpi debiutujący na imprezie rangi mistrzowskiej Maciej Gębala, 22-letni obrotowy S.C. Magdeburg.

- Nie wykluczamy zmiany powrotnej na decydujące mecze mistrzostw - mówi lekarz kadry, doktor Rafał Markowski.

- O tym, że zagram dowiedziałem się dopiero dzisiaj rano, trener specjalnie nic mi nie powiedział i dzięki temu miałem spokojną noc, inaczej nie mógłbym zasnąć. Każdy z nas marzy o grze na Euro, ale patrzyłem na to realistycznie i wiedziałem, że jeżeli Bartek Jurecki, Kamil Syprzak i Piotr Grabarczyk będą zdrowi, to ciężko będzie mi przebić się do składu. Teraz niestety Bartkowi odnowiła się kontuzja i być może będę miał chwilę żeby wejść na boisko i się pokazać - mówi Gębala dla strony internetowej Związku Piłki Ręcznej w Polsce. - Fajnie będzie spotkać się z tak utytułowanymi zawodnikami jak Francuzi. Jeszcze lepiej, że gram na środku obrony, gdzie atakuje Nikola Karabatić, będę mógł mu „przymasować” kilka razy! To dla mnie wymarzony przeciwnik na debiut na mistrzostwach Europy - dodaje obrotowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki