Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Euforia i rozsądek

Piotr Dominiak
Piotr Dominiak
Piotr Dominiak
Sukces organizacyjny Euro 2012 niektórych nieco odurzył. Sukces niewątpliwy i zasłużony. Rozumiem rozmaite wątpliwości i zastrzeżenia krytyków. Jednak niech mi ktoś powie, że można było sobie wymarzyć i zrealizować lepszą promocję Polski? Drogo kosztowało? Jasne. Ale kosztem imprezy, który będzie na nas wisiał, są tylko środki zainwestowane w stadiony. Reszta to ewidentny "przychód". Infrastruktura, która niezależnie od Euro będzie nam służyła przez lata. Czy powstałaby bez tej imprezy? Pewnie tak. Tylko kiedy?

Tak jak prezes Kaczyński przechowuję deklarację rządu i jego agend sprzed kilku lat na temat tego, co zostanie zrobione przed turniejem. Fakt, niewiele z tego zrealizowano. Ale jednak zrealizowano. Ile udało się Kaczyńskiemu zrealizować z deklarowanych 300 tysięcy mieszkań rocznie?

Deklaracje polityków odłóżmy na bok. Tumanią jak najęci. Natomiast jeśli popatrzeć na fakty, dają one podstawę do stwierdzenia, że całe przedsięwzięcie Euro 2012 zakończyło się sukcesem. Powinniśmy się z tego cieszyć. Ba, powinniśmy być z tego dumni.

Co nie znaczy, że powinniśmy ulecieć w obłoki. Czytam i słyszę wiele głosów, że oto powinniśmy starać się o organizację mundialu, a nawet igrzysk olimpijskich. Bez przesady! "Błogosławieni nieświadomi…" - powiada Biblia.

Mamy 4 stadiony zbudowane na mistrzostwa Europy i 2-3 inne na niezłym poziomie. Mundial byłby możliwy, ale za ile lat? Czy do tego czasu stadiony przetrwają? A jeśli nawet tak, to czy wygramy rywalizację z krajami, których drużyny są "nieco" wyżej notowane niż nasza?

Generalnie jestem jednak za staraniami o organizację mundialu. Z letnimi igrzyskami olimpijskimi sprawa ma się zgoła odmiennie. Mundial jest nieco rozszerzoną wersją Euro. Organizacyjnie dalibyśmy radę. Trwa dłużej niż mistrzostwa Europy i dłużej niż olimpiada. Promocja kraju byłaby niesamowita! Bo piłkarskich fanów jest na całym świecie mnóstwo.

Olimpiada jest wielkim świętem. Świętem sportowców reprezentujących wiele dyscyplin. Dla mnie, jako kibica sportu, olimpiada jest znacznie ciekawsza i bardziej fascynująca niż mundial. Jest też przedsięwzięciem znacznie droższym. Trzeba zapewnić obiekty do wielu, często bardzo elitarnych i mało popularnych dyscyplin. Jeśli dziś martwimy się o los stadionów zbudowanych na Euro, to co powiedzieć o torach łuczniczych, kolarskich, wioślarskich, kajakowych itp.?

Na olimpiadzie bardzo trudno zarobić. Znacznie trudniej niż na mundialu. Jak się ludzie przyłożą, to nowe stadiony piłkarskie zaczną żyć. Może nawet zarobią na pokrycie bieżących kosztów eksploatacji. Obiekty olimpijskie zbudowane na rzecz niszowych dyscyplin sportowych na pewno na siebie nie zarobią. Ich budowa na jedną imprezę to koszt "utopiony". Nie da się go odzyskać.

Konkludując: Jeśli byśmy mieli do wyboru mundial lub olimpiadę, stawiałbym zdecydowanie na piłkę nożną. Turniej trwa dłużej, obiekty mamy, przyjęcie 24, a nawet 32 drużyn nie jest problemem.

Olimpiada jest dziś kiepskim biznesem. Wolę ją od imprez monotematycznych, bo dla widza jest to ciekawsze. Ale, oczywiście, rachunek ekonomiczny wskazuje na coś innego.

Stąd moja porada jest krótka: Starajmy się o organizację mundialu. Nie dostaniemy jej od razu, ale trzeba szybko starania rozpocząć. I być cierpliwym.

Olimpiada jest niewątpliwie szlachetnym przedsięwzięciem, ale absolutnie nas na nią obecnie nie stać. Lepiej postarajmy się wykorzystać zbudowaną na Euro infrastrukturę w sposób możliwie pełny. Nabierzmy doświadczeń. I dopiero wtedy spróbujmy wyjść na szerokie wody, czyli zacznijmy starania o organizację igrzysk. Apeluję w tej sprawie o odrobinę realizmu!

CZYTAJ INNE FELIETONY/ BLOGI:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki