Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Energomontaż-Północ Gdynia otwiera halę dla offshore. Nowe miejsca pracy w Gdańsku [ZDJĘCIA]

Jacek Klein
Realizowane są kolejne inwestycje na terenach stoczniowych Trójmiasta. Jak wcześniej informował już "Dziennik Bałtycki", odpowiada za nie MARS Shipyards & Offshore - stoczniowa grupa stworzona przez fundusz MARS zarządzany przez MS Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych, które należy do Agencji Rozwoju Przemysłu.

Energomontaż-Północ Gdynia uruchomił w poniedziełek nową halę produkcyjną do prefabrykacji wielkogabarytowych konstrukcji dla branży offshore. Obiekt kosztował 65 mln zł. Na powierzchni 2,4 tys. m kw zainstalowana została m.in. największa w basenie Bałtyku obrabiarka, automaty spawalnicze oraz nowoczesne urządzenie zintegrowane z robotem do przestrzennego cięcia i spawania elementów rurowych.

- Otwarcie dzisiejszej inwestycji wartej 65 mln zł oznacza, że można i trzeba inwestować pieniądze w ten sektor, szukając nowych możliwości, czyli nie tylko budowa statków, którą zdominowały dalekowschodnie gospodarki ale segment związany z produkcją wież wiatrowych tzw. offshore oraz usługi remontowe - powiedział w Gdyni Włodzimierz Karpiński, minister Skarbu Państwa. Jak dodał, przekonał się, że branża stoczniowa ma duży potencjał.

Szef resortu brał udział nie tylko w otwarciu hali Energomontażu w Gdyni. Wizytował także gdańskie tereny należące do Synergii 99. Pochylnie oraz hala wykorzystywane niegdyś przez Stocznię Gdańsk zagospodarowuje obecnie Stocznia Remontowa Nauta z Gdyni. Rewitalizacja terenów będzie kosztować ok. 18 mln zł. Wykonany został już m.in. remont hali oraz instalacji technicznych, a w najbliższym czasie planowane jest uruchomienie w tym miejscu nabrzeża wyposażeniowego.

Na gdańskich pochylniach ma ruszyć produkcja statków i nie tylko, przy której powstanie kilkaset miejsc pracy.

- Dwie pochylnie przeznaczymy pod budowę nowych statków, trzecia stanie się częścią ciągu produkcyjnego budowy konstrukcji stalowych dla sektora offshore. Rozszerzenie działalności przez Nautę oznacza powstanie 200 nowych miejsc pracy do końca września. Do końca roku stocznia będzie zatrudniać łącznie 550 pracowników - powiedział Piotr Słupski, prezes MS TFI.

Obecnie trwa rekrutacja pracowników. Docelowo przy zakładanym poziomie przetwarzania 10 tys. ton stali rocznie, zatrudnienie w Gdańsku znajdzie ponad 600 osób.

- Rozwój Energomontażu-Północ i Stoczni Nauta to dobry przykład tego jak rozwija się branża - podsumował Wojciech Dąbrowski, prezes ARP SA.

Celem ARP jest stworzenie ze spółek od niej zależnych, stoczniowej grupy konkurencyjnej na europejskim rynku. Konkurencji państwowego holdingu obawiają się jednak polskie stocznie prywatne.
[email protected]

Treści, za które warto zapłacić! REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI

Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki