Początkowo wydawało się, że Arka ma ten mecz pod kontrolą. Już w 21. minucie prowadzenie gdynianom dał Mateusz Szwoch. Wszystko zmierzało zatem w dobrym kierunku. Rywale nie mieli jednak zamiaru składać broni i jeszcze przed przerwą doprowadzili do remisu. Dla podopiecznych trenera Pawła Sikory był to sygnał, że rywala na straty spisywać nie można.
Gdynianie mieli jednak postawy spodziewać się arcytrudnego pojedynku. W ostatnim czasie bowiem forma ekipy z Rybnika wyraźnie zwyżkuje. Potwierdziło się to zresztą w sobotę. Podopieczni trenera Sikory wiedzieli, że rywale miewają świetne momenty, a mimo to dali się zaskoczyć.
Arka po tym meczu nadal zajmuje trzecie miejsce w ligowej tabeli. Ta sytuacja po tej kolejce na pewno się nie zmieni. Gdynianie wciąż są w walce o awans do ekstraklasy, ale droga do elity nadal jest daleka.
Orange sport/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
