- Ze względu na ograniczenia poboru energii elektrycznej podjęliśmy działania zmierzające do ograniczenia zużycia energii, m.in. poprzez wyłączenie wszystkich najmniej potrzebnych jej odbiorników oraz pozyskanie i wykorzystywanie własnych spalinowych agregatów prądotwórczych i kompresorów - informuje Aldona Dybuk, PR menedżer Grupy Remontowa Holding. - Prowadzimy rozmowy z operatorem w celu zagwarantowania naszym spółkom mocy na poziomie nie mniejszym niż 4 MW. To niezbędne, by zapewnić właściwy poziom bezpieczeństwa zarówno statku, jak i załóg, zgodnie ze stosownymi przepisami międzynarodowymi.
Jak wyjaśnia Aldona Dybuk, podczas remontu i budowy statku odłączone jest z oczywistych względów jego własne zasilanie i z tego powodu konieczne jest energetyczne zasilanie z lądu, celem zapewnienia funkcjonowania systemów bezpieczeństwa, w szczególności systemu ppoż., w tym wykrywania pożaru (zgodnie z wymogami międzynarodowej konwencji o bezpieczeństwie życia na morzu SOLAS, stosowanej również w portach i stoczniach).
Nawet strategiczne przedsiębiorstwa nie podlegające restrykcjom zużywają mniej prądu. Startegiczne są m.in. Lotos i Polpharma. Ich ograniczenia nie dotyczą.
- Nieprzerwalna praca rafinerii w Gdańsku jest bezpośrednio uzależniona od stabilnego zasilania energetycznego. Grupa Lotos, jako strategiczne przedsiębiorstwo należące do infrastruktury krytycznej w Polsce w tym momencie nie podlega ograniczeniom w dostawach i poborze energii. Utrzymujemy normalny ruch wszystkich instalacji, na bieżąco obserwujemy rozwój sytuacji i analizujemy możliwe scenariusze postępowania. W miarę możliwości, przesuwamy wybrane działania operacyjne na porę nocną, gdzie ograniczenia w dostawach energii nie są przewidziane. Jako firma społecznie odpowiedzialna zaleciliśmy pracownikom odłączenie wszystkich zbędnych odbiorników pobierających energię elektryczną - mówi Krzysztof Kopeć z biura komunikacji Grupy Lotos SA dodając, zę firma bacznie śledzi komunikaty dotyczące sytuacji na rynku energii.
Inne inne firmy, o kluczowym dla regionu znaczeniu także nie zgłaszają problemów z zasilaniem, ale również obserwują wydarzenia.
- Pobór energii elektrycznej przez terminal DCT Gdańsk nie przekracza zamówionej mocy umownej, zapotrzebowanie nie zbliża się nawet do górnej granicy. Nowoczesny sprzęt i system dystrybucji pracujące w DCT gwarantują efektywne wykorzystanie pobieranej z sieci energii. W tym momencie nie ma więc żadnego zagrożenia dla płynności prac operacyjnych w DCT. Nie mniej decyzja PSE, jeśli wpłynie bezpośrednio na decyzję dostawcy energii elektrycznej do terminalu, może oznaczać niebywale kosztowny przestój naszych mocy przeładunkowych. Porty polskie, a więc i port gdański włącznie z DCT są obiektami o znaczeniu strategicznym dla całej gospodarki kraju i powinny mieć zapewnione zaopatrzenie w energię elektryczną bez ograniczeń - mówi Ryszard Kula, Dyrektor Utrzymania Ruchu, DCT Gdańsk.
- W elektrociepłowniach w Gdańsku i Gdyni produkcja energii elektrycznej przebiega prawidłowo. Upały nie mają wpływu na proces wytwarzania w naszych zakładach - zaznacza Krzysztof Świtlik, dyrektor Departamentu Technicznego EDF Polska SA Oddział Wybrzeże.
W International Paper, który jest potężnym odbiorcą energii, jak udało nam się ustalić nieoficjalnie, problemów nie ma, bo zakład sam jest potężnym producentem energii i ciepła, na potrzeby własne i dla miasta.
Energetyczne problemy na swojej skórze odczuwają m.in. klienci centrów handlowych. W sklepach nie jest już tak chłodno. IKEA wprowadziła znaczne ograniczenia związane z użyciem klimatyzacji czy działalnością restauracji IKEA Food.
- W Parku Handlowym Matarnia wyłączyliśmy oświetlenie parkingów, a także ograniczyliśmy wykorzystanie urządzeń wentylacyjnych oraz klimatyzacyjnych - wyjaśnia Iza Sawicka, PR menedżer IKEA Centres. - Dodatkowo współpracujemy z naszymi najemcami i zachęcamy ich również do ograniczania zużycia energii w ich sklepach.
Z kolei Marcin Łukasiewicz, dyrektor Galerii Bałtyckiej mówi: - Jako duży odbiorca faktycznie jesteśmy dotknięci tym problemem, ale dla naszych klientów nie powinien być on odczuwalny. Do chłodzenia przestrzeni – a latem to właśnie chłodzenie jest najbardziej energochłonne – używamy zbiorników wody lodowej. Te zbiorniki ładujemy wieczorem, a rano uruchamiamy. Mamy też własny generator prądu, którego możemy użyć w razie większych problemów.
W Gdańsku nie zanosi się też aby z kursów wypadł co piaty tramwaj, jak to jest we Wrocławiu.
- Na razie nie ma problemów z zasilaniem trakcji. Jednak z powodu upałów mogą pojawić się przestoje, awarie, które, zdaję sobie z tego sprawę, w taką pogodę są szczególnie uciążliwe dla pasażerów - powidział Zygmunt Gołąb z ZTM Gdańsk.
Dzisiaj wedłu zapowiedzi Polskich Sieci Elektroenergetycznych ma być lepiej. Ograniczeń ma nie być za sprawą uruchominia jednego bloku elektrowni w Bełchatowie. Premier Kopacz podtrzymuje jednak apele o oszczędzanie energii.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?