Czarni nie zdołali sprawić kolejnej niespodzianki i doprowadzić do piątego meczu półfinałowym. Koszykarze ze Słupska wygrali w Zgorzelcu pierwszy mecz, ale w kolejnych trzech spotkaniach górą byli faworyci ze Zgorzelca. Choć w przeciągu czwartego spotkania długo wydawało się, że Energa Czarni są w stanie wygrać i wyrównać stan tej rywalizacji. Po trzech kwartach gospodarze mieli siedem punktów przewagi.
O wyniku spotkania rozstrzygała czwarta kwarta. A w niej lepiej zaprezentował się Turów, który dysponował dłuższą ławką rezerwowych. I właśnie znakomity finisz zadecydował o tym, że to koszykarze ze Zgorzelca wygrali całe spotkanie różnicą trzech punktów.
Energa Czarni: Shiloh 22, Mokros 19, Pasalić 14, Eziukwu 8, Borowski 6, Nowakowski 6, Blassingame 1, Cesnauskis 0
PGE Turów: Kulig 14, Collins 14, Dylewicz 14, Czyż 9, Jaramaz 8, Chyliński 7, Natiażko 6, Taylor 5, Moldoveanu 2
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?