Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Energa Czarni nadal będą grać w Słupsku

Patryk Kurkowski
Prezes Czarnych Andrzej Twardowski
Prezes Czarnych Andrzej Twardowski APR/SAS
Energa Czarni otrzymają z miasta dotację na poziomie 270 tysięcy brutto. To znacznie mniej niż spodziewały się władze słupskiego klubu, które przed sezonem zakładały wsparcie na poziomie 400 tysięcy brutto. Mimo wszystko nie ma zagrożenia likwidacji lub przeniesienia drużyny, o czym mówił nieco ponad miesiąc temu prezes Andrzej Twardowski.

Energa Czarni już od dłuższego czasu oczekują większego zaangażowania władz miasta w finansowanie klubu, bo - ich zdaniem - jest ono niewystarczające. Władze klubu podały nawet niezbity dowód na to, że Słupsk zyskuje ogromną promocję dzięki klubowi. Otóż w sezonie 2011/12 "Czarne Pantery" wypracowały marketingowo dla miasta ekwiwalent w wysokości ponad 41 milionów złotych (dane Pentagon Research).

Słupszczanie nieco ponad miesiąc temu grozili nawet, że w przypadku niewielkiego wsparcia mogą albo zniknąć z koszykarskiej mapy, albo... zmienić lokalizację. Oba drastyczne scenariusze nie zostaną wcielone w życie, choć Energa Czarni otrzymają z miasta jeszcze mniej niż w ubiegłym roku.

"Czarne Pantery" zasili kwota 270 tysięcy złotych brutto (około 220 tysięcy netto), czyli znacznie mniej niż zakładano.

- Planowaliśmy w budżecie wsparcie na poziomie 400 tys. brutto, czyli 320 netto. Otrzymamy jednak mniej i będziemy mieli około 100 tysięcy deficytu. Z takiego wsparcia nie jesteśmy zadowoleni - powiedział nam Twardowski.

Wiele mówiło się również o stałym finansowaniu klubu przez miasto. Wskutek uchwały Energa Czarni mieli otrzymać 400 tysięcy złotych w przyszłym roku, a w dwóch następnych latach po 100 tysięcy więcej. Niestety, uchwała nie została przyjęta, ale wciąż jest szansa na porozumienie.

- Choć ustawa nie przeszła, wydaje się, że wszyscy mają dobre intencje, dlatego też powinniśmy znaleźć wspólną płaszczyznę. Mamy w tej sytuacji nadzieję, że znajdzie się rozwiązanie systemowe, które pozwoli nam przez trzy lata otrzymywać z góry określone środki - stwierdził prezes słupskiego klubu.

Energa Czarni mogą się wynieść ze Słupska

Warto też dodać, że w Słupsku może powstać nowy obiekt sportowo-widowiskowy. Kiedy? Zapewne w odległej przyszłości, ale... najważniejszy jest pierwszy krok. A ten został już poczyniony, bo radni podczas ostatniej sesji przyjęli uchwałę, na mocy której miasto przeznaczy 800 tysięcy złotych na projekt hali. 100 tysięcy złotych zostanie przekazane na realizację projektu jeszcze w tym roku, zaś pozostałe 700 tysięcy w przyszłym.

Kibice w Słupsku już od dawna domagali się powstania nowego obiektu, bo hala Gryfia już została wyeksploatowana. Obecnie obiekt ma już ponad 30 lat i wyraźnie odbiega od nowoczesnych standardów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki