Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Emocje w cieniu ulicznych latarni

Grzegorz Janowczyk
Gmina ma płacić za oświetlenie obwodnicy, przy której nie ma ani jednej swojej posesji
Gmina ma płacić za oświetlenie obwodnicy, przy której nie ma ani jednej swojej posesji Wojciech Piepiorka
Zbigniew Szczepański, wójt chojnickiej gminy wiejskiej, nie odpuszcza. Ani myśli przejąć na utrzymanie części oświetlenia obwodnicy i płacić słonych rachunków za energię. Gotowy jest pójść z drogowcami na kompromis.

Na razie prowadzi z dyrektorem pomorskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, Franciszkiem Rogowiczem, ożywioną korespondencję. Chodzi o 249 przydrożnych latarni i nawet 200 tys. zł rocznie za prąd.

- Jesteśmy gotowi przejąć oświetlenie na garnuszek gminy, ale pod warunkiem że drogowcy podpiszą z nami porozumienie - podkreśla Szczepański. - Zobowiążą się w nim do zmodernizowania trzech kilometrów berlinki, które po oddaniu obwodnicy do użytku staną się najpewniej drogami w zarządzie naszej gminy. Chcielibyśmy, aby owa modernizacja przeprowadzona została w przyszłym roku, ale jesteśmy gotowi pójść na kompromis i poczekać nawet rok, dwa dłużej.

Tymczasem dyrektor Rogowicz przypomina, że przejęcie oświetlenia przez samorządy wynika wprost z zapisów ustawy prawo energetyczne i gminy mają obowiązek je respektować.
- Gdyby to była trasa szybkiego ruchu, to płaciłoby za oświetlenie państwo - ripostuje Szczepański. - Nas nikt nie pytał o zdanie na temat statusu obwodnicy. Zdecydowano, że będzie to zwykła droga krajowa, a za takie płacą samorządy. To jest absurdalne!

O przejęciu oświetlenia musi zdecydować stosowną uchwałą samorząd. Tymczasem nie kwapi się do tego, a otwarcie obwodnicy odbędzie się już za miesiąc. Czy zapanują na niej egipskie ciemności?
- Nie wykluczam tego... - odpowiada Szczepański.

Samorząd gminy Chojnice ma w rękawie drogowego asa. Przepisy o przejmowaniu dróg przez gminy mówią, że muszą być one w dobrym stanie technicznym. Droga od Topoli do granicy z gminą Człuchów i od Chojnic do węzła obwodnicy "Powłowo" jest bardzo zaniedbana.

Gmina Chojnice nie ma w sąsiedztwie obwodnicy nawet jednej posesji, ale ma płacić za oświetlenie drogi aż 200 tys. zł rocznie. To na początek, bo ceny prądu wzrosną.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki