- Konkretnie sprawa na sali sądowej będzie dotyczyć nastolatka, który na filmie bił swojego kolegę - informuje Dorota Ziętara, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Elblągu. - Chłopiec tłumaczy, że do pobicia został zmuszony przez innych wychowanków, bo był szantażowany. W sądzie mają być przesłuchani nieletni uczestnicy zajścia oraz dorośli opiekunowie z ośrodka. Wiem również, że sąd oczekuje na opinię biegłych. W tych warunkach trudno przewidzieć, czy sprawa zakończy się na jednym posiedzeniu.
Podczas gdy sprawa pobicia trafia do sądu, elbląski magistrat, nadzorujący pracę ośrodka, zakończył kontrolę, którą podjęto po tym zdarzeniu. Naganę otrzymał wychowawca, który oglądał film z pobicia i nikogo o tym natychmiast nie powiadomił. Upomnienia powędrowały też do kolejnych wychowawców.
- Wśród zaleceń znalazła się konieczność specjalistycznych szkoleń dla pracowników ośrodka oraz stworzenie planu zajęć dla wychowanków - mówi Piotr Rzepczyński, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Elblągu. - Wszystko po to, aby uniknąć w przyszłości takich zdarzeń, do których doszło w ośrodku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
