Jeśli ktoś oferuje poważniejsze treści, publikowane w magazynie czy gazecie, otrzymuje adekwatne wynagrodzenie i myślę, że podobnie powinno być w sieci.
Zastanawia mnie, w jaki sposób podejmować decyzję, dotyczącą tego, czy i jakie opłaty wprowadzać za dany tekst. Tutaj najlepszym wyjściem wydaje mi się nie- przeprowadzanie wielkich zmian i stwarzanie sztywnych przepisów, ponieważ treści, za które mielibyśmy płacić są bardzo niejednorodne - mogą dotyczyć opinii, ale też na przykład analiz, opartych na przetwarzaniu skomplikowanych danych.
Uniwersalne kryteria odpłatności trudno byłoby ustalić, formułując jakieś odgórne wyznaczniki - warunki, jakie spełnić musiałby dany tekst, żeby znaleźć się w grupie treści obłożonych określoną stawką opłat. Zawsze znajdą się takie aspekty zamieszczanych w sieci treści, które nie zostały w przepisach uwzględnione.
Wydaje mi się, że wprowadzany system opłat powinien być możliwie elastyczny i indywidualny, a decyzję, czy właśnie ten tekst trafi do odpłatnego rozpowszechniania podejmować powinien autor w porozumieniu ze swoją redakcją.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
