Ekstraliga kobiet w piłce nożnej. Pierwszy punkt piłkarek AP Orlenu, a Pogoń Dekpol wróciła z porażką

AP Orlen fatalnie zaczął sezon ligowy i przed wyjazdem do Łęcznej miał na koncie komplet porażek.

- Przerwę poświęciliśmy na dokładną analizę przeciwnika i dopracowanie skutecznej taktyki na mecz z Górnikiem Łęczna. Skupiliśmy się na aspektach motorycznych, zespołowych zadaniach boiskowych i finalizacji - mówiła Zuzanna Grzywińska, która wróciła do kadry meczowej po zgrupowaniu reprezentacji Polski U-17. - Po zgrupowaniu czuję się bardziej świadomą zawodniczką. Wiem co muszę w sobie poprawić, aby grać lepiej.

AP Orlen nie był faworytem meczu, a właśnie Grzywińska okazała się bohaterką zespołu prowadzonego przez trenera Tomasza Borkowskiego. Na boisku pojawiła się od początku drugiej połowy, przy stanie 1:0 dla Górnika, a pięć minut później strzeliła wyrównującego gola. AP Orlen pozostaje na ostatnim miejscu w tabeli, ale ten punkt może być przełamaniem dla zespołu z Gdańska.

Piłkarki Pogoni nie dały rady drużynie AZS UJ Kraków w spotkaniu wyjazdowym. Beniaminek walczył dzielnie, ale gospodynie, które w tym sezonie celują w medal mistrzostw Polski, strzeliły dwa gole i wygrały to spotkanie. Pogoń Dekpol ma sześć punktów i zajmuje dziewiąte miejsce w ligowej tabeli.

Górnik Łęczna - AP Orlen Gdańsk 1:1 (1:0)

Bramki: 1:0 Klaudia Lefeld (24), 1:1 Zuzanna Grzywińska (50)

AP Orlen: Krajewska - Dymińska, Kołodziejek, Piórkowka, Preuss (46 Grzywińska), Sanford, Sirant, Słowińska, Szewczuk (80 Zimecka), Tarnawska l (78 Kirsch-Downs), Włodarczyk (60 Formela)

AZS UJ Kraków - Pogoń Dekpol Tczew 2:0 (1:0)

Bramki: 1:0 Aleksandra Pleban (11), 2:0 Weronika Smaza (74)

Pogoń Dekpol: Niemaszyk - Czarnecka, Jałocha, Jędrzejewska, Nowak, Okoniewska, Rembalska (74 Polańska), Tabor l (60 Osowska), Tobiczyk (74 Pąk), Tryka, Sobal (80 Kwiatkowska)