- Początki sezonu bywały już słabe. Ale ten początek jest bardzo długi, można nawet powiedzieć, że jest już środek sezonu. Nasi zawodnicy skaczą słabo, a chwilami nawet bardzo słabo. Piotr Żyła najlepiej z naszych, ale to nie znaczy, że bardzo dobrze - mówi Bogdan Chruścicki, komentator skoków narciarskich w Eurosporcie.
Jego zdaniem nie można jednak dokonywać zbyt pochopnych ruchów, bo... może być jeszcze gorzej. Chruścicki wierzy w to, że trener Łukasz Kruczek postawi naszą kadrę na nogi.
- Zawodnicy są źle przygotowani, nie trafiają na progu, przyjmują złą pozycję dojazdową. To wszystko sprawia, że stanowią tło dla najlepszych. Wszelkie nerwowe ruchy na ogół jednak przynoszą odwrotne skutki. Myślę, że Łukasz Kruczek sporo osiągnął i szamocze się teraz z tym, co zrobił źle. Trzeba mu dać czas do konkursu w Zakopanem i zobaczymy, co będzie potem - dodał Chruścicki.
Teraz przed polską reprezentacją Turniej Czterech Skoczni. Nadal nie wiadomo, czy w zawodach wystartuje Kamil Stoch, choć ten scenariusz mimo wszystko wydaje się mało prawdopodobny. Trudno zatem liczyć na to, że polscy fani wreszcie będą mieli powody do satysfakcji.
Foto Olimpik/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?