Egzamin zawodowy 2021. Opinie uczniów po pierwszym dniu egzaminów. 11.01.2021 rozpoczęła się sesja zimowa egzaminów zawodowych

Egzaminy zawodowe 2021 w sesji zimowej, pomimo pandemii koronawirusa, odbywają się zgodnie z harmonogramem podanym w sierpniu. W poniedziałek, 11 stycznia 2021 r. rozpoczęła się kolejna sesja egzaminów zawodowych: egzaminu potwierdzającego kwalifikacje w zawodzie w formule 2012, egzaminu potwierdzającego kwalifikacje w zawodzie w formule 2017 oraz egzaminu zawodowego w formule 2019. W województwie pomorskim ostatni egzamin odbędzie się 19 lutego 2021. Zaliczenie części pisemnej i praktycznej egzaminu zawodowego gwarantuje otrzymanie świadectwa potwierdzającego kwalifikacje.

Uczniowie przez cały czas muszą pamiętać o szczególnych zasadach wynikających z reżimu sanitarnego.

- Dyrektorzy szkół przygotowują stanowiska zgodnie z wytycznymi, które są im przesyłane w informacji o egzaminie. Główne zasady to odpowiednia odległość między zdającymi i dostępność środków dezynfekujących. Dyrektorzy, w miarę możliwości, dzielą też młodzież tak, by wchodziła do szkoły różnymi wejściami, po to, żeby uniknąć skupisk. Każdy musi mieć maseczkę, ale niekoniecznie musi w niej siedzieć przez cały egzamin. Zdający muszą mieć na sobie maseczki, w momencie wejścia do sali, podpisywania na liście obecności czy za każdym razem, kiedy podchodzą do nich nauczyciele – w każdej sytuacji, kiedy trudno o zachowanie odstępu – tłumaczy Irena Łaguna, dyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Gdańsku.

O wrażenia po pierwszym dniu egzaminów zawodowych zapytaliśmy młodzież z Zespołu Szkół Gastronomiczno-Hotelarskich w Gdańsku-Wrzeszczu, którzy borykali się dziś z egzaminem praktycznym, w którym chodziło o wypełnianie dokumentów. Przyszli hotelarze musieli wykazać się znajomością m.in. procedury sprzątania pokoju hotelowego czy wypełniania kwitu parkingowego. Z kolei ci, którzy zdawali z organizacji usług gastronomicznych, musieli np. wybrać odpowiednie menu na przyjęcie dla 10 osób i wyliczyć jego wartość energetyczną.
A oto opinie samych uczniów o egzaminie:
Patrycja Zdrojewska, kształcąca się na technika hotelarstwa mówi tak: W tym roku, w porównaniu z ubiegłymi latami, egzamin był wyjątkowo łatwy. W ubiegłych latach poziom trudności był wyższy. Inni uczniowie mają podobne odczucia. Zadanie z kwitem parkingowym było bardzo łatwe. Bardziej skomplikowane było wypisanie całej procedury sprzątania pokoju hotelowego – chociaż jest to formułka, którą wszyscy wypisali z pamięci. Pojawił się też kosztorys usług dodatkowych – trzeba było podliczyć koszty wszystkich usług zamawianych przez gości.
Jej koleżanka, Katarzyna Staszewska również przyszły technik hotelarz, także mówi, że egzamin nie sprawił jej trudności: Myślę, że egzamin był bardzo łatwy. Każdy, kto uczy się regularnie na bieżąco powtarzał sobie materiał z pewnością go zda. Egzamin zaskoczył mnie pozytywnie, nie spodziewałam się, że będzie aż taki prosty.
A co o swoim egzaminie mówią uczniowie, którzy chcą związać się z branżą gastronomiczną?
- Byliśmy dobrze przygotowani, choć było sporo rzeczy, w które trzeba było się wczytać. Jednak daliśmy radę wszystko wypełnić. Najważniejsze było czytanie ze zrozumieniem - mówi Marcin Woźniak z klasy 4n.
Jego klasowa koleżanka, Patrycja Wierczyńska, dodaje: Zadnia były dość proste, ale trzeba było być bardzo skupionym. Ja nie doczytałam czegoś w zadaniu i już wiem, że mam tam błąd. Uważam jednak, że egzamin nie był trudny, ale trzeba było być uważnym.
Jak usłyszeliśmy w OKE w Gdańsku, uczniowie wyniki egzaminów poznają w marcu.