Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziennikarz wyrzucony przez policję ze spotkania sołtysów w Sztumie

Piotr Piesik
archiwum UG Sztum
Sztum ponownie pojawił się na ogólnopolskiej antenie telewizyjnej, tym razem po interwencji policji w budynku Urzędu Miasta.

Zwołano tam spotkanie z sołtysami z terenu gminy, dla przedyskutowania planu dalszej modernizacji dróg lokalnych betonowymi płytami jumbo. Jak widać na zdjęciu obok, frekwencja była wysoka, ponieważ taka metoda utwardzania dróg gruntowych sprawdziła się. Choć trzy lata temu nie brakowało jej krytyków, także w gronie sołtysów... Na spotkaniu pojawił się przedstawiciel jednego z lokalnych portali internetowych, który przez wiceburmistrza Ryszarda Wirtweina został poproszony o opuszczenie sali. Odmówił twierdząc że to spotkanie publiczne, na którym dyskutować się będzie o wydatkowaniu środków publicznych, więc jako mieszkaniec miasta i gminy Sztum powinien mieć prawo na nim być. Wiceburmistrz podtrzymał swoją opinię, przedstawiciel portalu nadal nie ustępował, wezwano więc policję. Ryszard Wirtwein podkreślał, że to spotkanie zamknięte, na które zostali zaproszeni tylko sołtysi. Okazało się, że powinni je opuścić również mieszkańcy, którzy tam przyszli. Policjanci wezwali przedstawiciela portalu do wyjścia, kiedy nadal odmawiał, po konsultacjach ze zwierzchnikami wyprowadzili go z sali. Inne osoby poza sołtysami (także dziennikarz TV Malbork) wyszły same.

Burmistrz Sztumu zniszczył baner. Nowy zawisł już na placu [ZDJĘCIA]

Całe zdarzenie obwołano niedopuszczalnym usunięciem dziennikarza z publicznego spotkania. Zdarzenie nagrywał jeden z sołtysów, film szybko zrobił karierę. Wiele osób krytykowało działania wiceburmistrza i policji, nie brak też głosów negatywnych wobec przedstawiciela portalu.

Sztumski samorząd zapowiedział powiadomienie o naruszeniu porządku publicznego. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że także Komenda Wojewódzka Policji analizuje działania funkcjonariuszy. Cała sprawa niewątpliwie nie przyniosła miastu dobrej reklamy.

Zdaniem autora - sołtysi są wybierani przez mieszkańców na zebraniach. Skoro pochodzą z wyboru i mają rozmawiać o publicznych funduszach, osoba zajmująca się działalnością dziennikarską powinna mieć możliwość na tym spotkaniu być, rzecz jasna bez prawa głosu. Usunięcie takiej osoby nie powinno mieć miejsca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki