Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dzień Solidarności z Uchodźcami. Mają pretensje o debatę w ECS [WIDEO,ZDJĘCIA]

Ewelina Oleksy
Przemysław Majewski i Artur Dziambor przed ECS w Gdańsku
Przemysław Majewski i Artur Dziambor przed ECS w Gdańsku Przemek Świderski
Dzisiejsze obchody Dnia Solidarności z Uchodźcami, nie wszystkim przypadły do gustu. Oburzyli się działacze środowisk prawicowych,którym nie spodobało się to, że nie dano im prawa głosu w debacie organizowanej przez Europejskie Centrum Solidarności.

“Jesteście u nas mile widziani!” - mówią dziś jednym głosem przedstawiciele blisko dwustu instytucji publicznych i prywatnych, placówek kultury oraz organizacji pozarządowych. Wszystko w ramach ogólnopolskich obchodów Dnia Solidarności z Uchodźcami.

Więcej:Obchody Dnia Solidarności z Uchodźcami w Gdańsku

Zaplanowane na ten dzień debaty w Gdańsku wywołały jednak krytykę środowisk prawicowych.

Konkretnie poszło o dyskusję dla młodzieży pt. “Uchodźcy w Polsce. Co to znaczy żyć razem?” organizowaną przez Europejskie Centrum Solidarności. W czasie, gdy ta się rozpoczynała, na pl. Solidarności protestowali dziś członkowie Kongresu Nowej Prawicy, zarzucając ECS-owi ograniczanie swobody debaty publicznej.

-W publicznej instytucji, finansowanej i zbudowanej z publicznych pieniędzy nie powinno dyskryminować się przedstawicieli, krytykujących propozycje przyjmowania imigrantów do Polski- mówił Przemysław Majewski, prezes oddziału gdańskiego KNP - W tego typu debacie powinny znaleźć się stanowiska zarówno zwolenników przyjmowania imigrantów i uchodźców, jak i przeciwników. W tym przypadku klucz doboru dyskutantów wygląda na jednoznacznie „pro imigrancki”. Takie taplanie się we własnym sosie nie przyniesie nic dobrego- stwierdził.

Uchodźcy dostaną mieszkania komunalne w Gdańsku

Z kolei jego partyjny kolega, Artur Dziambor, wskazywał: - Byliśmy organizatorami gdańskiego marszu „Nie! Dla imigrantów”, który zgromadził ponad 3tys. osób podczas, gdy manifestacja „Uchodźcy mile widziani” ok. 100 osób. Tym bardziej boli nas, że nie dostaliśmy zaproszenia na dyskusję w ECS. Dlaczego ECS pozwala na takie dyskryminowanie przedstawicieli potężnej grupy obywateli? Ta instytucja powinna być miejscem, w którym szanowane są takie wartości jak swoboda i otwartość dyskusji! Tym bardziej, że nie reprezentujemy środowisk ekstremalnych, tylko takie, które podchodzą do kwestii imigrantów ekonomicznie. Od samego początku zwracamy uwagę na to, że Polski nie stać na to, by utrzymywać imigrantów.

Jak tłumaczy Patrycja Medowska, zastępca dyrektora ECS , instytucja wcale nie zamierza uciekać od dialogu ze środowiskami, które są przeciwko przyjęciu imigrantów.-Ale nie będziemy go prowadzić w Dniu Solidarności z Uchodźcami. Ten dzień ma wymowę absolutnie solidarnościową i nie jest to czas, w którym chcemy polemizować z tym zjawiskiem.Nie chcemy nikogo wyłączać z debaty publicznej, środowiska sceptyczne też mają prawo do wyrażania swoich poglądów, więc do tego wątku na pewno wrócimy i za jakiś czas zorganizujemy debatę, w której głos damy także przeciwnikom przyjęcia uchodźców- mówi Medowska.

Cały artykuł na ten temat przeczytasz w piątkowym, papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego"z 16.10.2015 r. albo kupując e-wydanie gazety

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki