Alina Molska, prezes gdańskiego oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego, przypomina, że Niemcy wyjątkowo zaciekle tropili osoby związane z oświatą. Zdawali sobie sprawę, że szkoły są ostoją polskości, zwłaszcza w Wolnym Mieście Gdańsku, gdzie funkcjonowało Gimnazjum Macierzy Szkolnej im. Józefa Piłsudskiego, Szkoła Handlowa i Wyższa Szkoła Handlowa, nie licząc szkół powszechnych oraz ochronek.
- Polskie placówki były na bardzo wysokim poziomie - mówi Alina Molska. - Prężnie działały drużyny harcerskie, spółdzielnie uczniowskie, pracowano w oparciu o nowatorskie programy nauczania. Przede wszystkim jednak była znakomita, pracująca z wielkim oddaniem kadra pedagogiczna.
Wielu tych cichych bohaterów dnia codziennego za swoje poświęcenie zapłaciło cenę najwyższą. Wśród ofiar znalazły się tak zasłużone postacie jak Kunegunda Pawłowska, kierowniczka ochronki w Trąbkach Wielkich, dr Władysław Pniewski, literaturoznawca i regionalista, Jan Hinz, kierownik szkoły w Piekle, Alf Liczmański, harcmistrz i nauczyciel w Polskiej Szkole Handlowej, czy też księża Marian Górecki i Franciszek Rogaczewski.
Uderzenie w nauczycieli było częścią niemieckiej Intelligenzaktion (akcji "Inteligencja"). Operacja przewidywała likwidację polskiej warstwy przywódczej, której przedstawiciele już w pierwszych tygodniach wojny ginęli w egzekucjach prowadzonych m.in. w Lasach Piaśnickich i Szpęgawskich, w Mniszku pod Świeciem czy Dolinie Śmierci w Fordonie.
Organizatorzy zapraszają mieszkańców Gdańska do udziału w obchodach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?