Uchwalenie przez Sejm i Senat projektu zmian uspokoiło działkowców zrzeszonych w komitecie "Stop rozbiórkom altan".
- Nie ukrywam, że byliśmy mocno zaniepokojeni, ale jesteśmy zadowoleni, że sprawa kończy się tak, a nie inaczej - komentuje Czesław Smoczyński, prezes gdańskiego zarządu okręgowego Polskiego Związku Działkowców.
Właściciele ogródków czuli się zagrożeni zeszłorocznym orzeczeniem Najwyższego Sądu Administracyjnego, który nakazał rozbiórkę altany jednemu z warszawskich działkowców. Według obecnych przepisów, nie spełniała ona kryteriów altany, czyli "budowli o lekkiej, ażurowej konstrukcji". Momentalnie w podobnej sytuacji znalazł się niemal milion innych polskich działkowców, którzy w swoich ogródkach posiadają niewielkie murowane domki.
Po proteście w Gdańsku. Działkowcy oburzeni bezczynnością urzędników
Komitet, we współpracy z Rządowym Centrum Legislacji oraz Ministerstwem Infrastruktury i Rozwoju, opracował więc projekt zmian w ustawie- prawie budowlanym. Propozycje, z kosmetyczną poprawką legislacyjną wprowadzoną przez Senat, niebawem wejdą w życie. Od tej pory altana będzie zdefiniowana przez prawo jako "budynek wolno stojący o charakterze rekreacyjno-wypoczynkowym lub inny obiekt pełniący taką funkcję" o powierzchni nieprzekraczającej 35 m kw. i wysokości nie większej niż 4 m (przy płaskim dachu) lub 5 m (przy stromym dachu). Do powierzchni zabudowy nie będzie wliczany taras, weranda lub ganek.
Wszystkie spełniające nowe kryteria domki wybudowane przed wejściem zmian w życie zostaną uznane za legalne. Nie będzie przy tym pobierana opłata legalizacyjna. Umarzane będą wszczęte już postępowania dotyczące wydania decyzji o nakazie rozbiórki . Podjęte już decyzje mają wygasnąć.
Więcej przeczytasz w papierowym (25.03.2015r.) wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" albo kupując e-wydanie gazety.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?