Przypomnijmy, że śledczy zarzucają szefowej Środowiskowego Domu Samopomocy w Malborku m.in. przekroczenie uprawnień w celu odniesienia korzyści majątkowej i osobistej. Według prokuratury, pod tym pojęciem kryje się wykorzystywanie pracowników i mienia placówki przez dyrektor do jej celów prywatnych.
Drugi zarzut to rzekome sprowadzenie niebezpieczeństwa utraty zdrowia i życia na podopiecznych i pracowników placówki. Jak twierdzi prokurator, to zagrożenie miała powodować dyrektor, wykonując obowiązki służbowe wbrew nałożonej kwarantannie domowej.
Moja klientka nie przyznaje się do zarzucanych czynów. Naszym zdaniem, te zarzuty są bezzasadne. Szczegółów nie mogę ujawniać ze względu na dobro śledztwa, ale przede wszystkim ze względu na dobro mojej klientki - mówi mecenas Sebastian Pestka, obrońca dyrektorki ŚDS.
Dyrektorka Środowiskowego Domu Samopomocy w Malborku wyszła na wolność
Malborscy kryminalni na podstawie swoich materiałów operacyjnych zatrzymali szefową placówki 7 stycznia 2021 r., a dwa dni później decyzją malborskiego sądu została tymczasowo aresztowana na jeden miesiąc. Po tym okresie nie wyszła na wolność, bo sąd na wniosek prokuratury przedłużył ten najsurowszy środek zapobiegawczy o trzy miesiące. Ale obrońca skutecznie odwołał się od tej decyzji do drugiej instancji, czyli Sądu Okręgowego w Gdańsku. Dyrektorka odzyskała wolność, o czym jako pierwszy poinformował Portal na Plus.
- Uwzględniono nasze odwołanie i zamieniono na poręczenie majątkowe w wysokości 20 tys. złotych - wyjaśnia nam z kolei Sebastian Pestka.
Obrońca zapowiada złożenie zażalenia na prokuraturę
Dyrektor ŚDS opuściła areszt w miniony poniedziałek (1 marca) i przebywa na zwolnieniu lekarskim. Śledztwo trwa, a adwokat skarży się, że doszło do naruszenia prawa do obrony jego klientki.
- Prokurator pod koniec lutego wydała zarządzenie odmowy wglądu do akt sprawy. Wcześniej otrzymałem dostęp do dokumentów, które stanowiły podstawę do sformułowania wniosku o tymczasowe aresztowanie. Ale postępowanie już trochę trwa i prokuratora podejmowała kolejne czynności, dlatego chciałbym się zapoznać z aktami – mówi Sebastian Pestka.
Prokuratura potwierdza, że takie zarządzenie zostało wydane, ale jak słyszymy, nie może ujawnić powodu decyzji.
Obrońca podejrzanej otrzymał wgląd do akt zgodnie z art. 156 par. 5a kodeksu postępowania karnego (w związku z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie – dop. red.). Natomiast jeżeli nie zgadza się z zarządzeniem, może poddać je kontroli instancyjnej sądu – mówi Agnieszka Gorczyńska, prokurator rejonowy w Malborku.
Mecenas podejrzanej tak też zamierza uczynić. Zapowiedział złożenie zażalenia do Sądu Rejonowego w Malborku.
W malborskim ŚDS trwa audyt. Są wstępne ustalenia
Tymczasem w Środowiskowym Domu Pomocy jeszcze nie zakończyła się kontrola zlecona przez burmistrza Marka Charzewskiego po zatrzymaniu dyrektor placówki.
- Audyt trwa, nie ma jeszcze końcowych wniosków. Ale ze wstępnych ustaleń wynika, że nie potwierdzają się zarzuty o nieprawidłowościach – zapewnia nas Marek Charzewski, burmistrz Malborka.
Wcześniej, po zastosowaniu przez sąd aresztu tymczasowego, włodarz nie zamierzał ani zwalniać szefowej placówki, ani odwoływać jej z funkcji. Powierzył jedynie sprawowane przez nią obowiązki Jackowi Wojtuszkiewiczowi, dyrektorowi Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Malborku.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?