Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dyrektor Hotelu Arłamów: Mamy najlepiej przygotowany obiekt na obóz sportowy w Polsce

Waldemar Mazgaj
Waldemar Mazgaj
Dyrektor Michał Kozak był naszym gościem w magazynie "Stadion".
Dyrektor Michał Kozak był naszym gościem w magazynie "Stadion". Grzegorz Król
- Bardzo poważnie podchodzimy do świadczonych przez nas usług i obowiązków - mówi Michał Kozak, dyrektor generalny Hotelu Arłamów, który gości reprezentację Polski.

Zgrupowanie reprezentacji to jest tak trudne przedsięwzięcie organizacyjne, jak wizyta głów państwa, które mieliście okazję tu gościć, czy jednak coś znacznie trudniejszego?Myślę, że to porównywalna skala trudności. Grono gości jest bardzo szacowne podczas pobytu naszej reprezentacji, ale taż skala całego aż dziesięciodniowego pobytu jest duża. W najdrobniejszych szczegółach, minuta po minucie, mamy wszystko rozpisane. Zgodnie z tym, co trener Adam Nawałka przygotował, my musimy tutaj infrastrukturalnie, organizacyjnie i jakościowo doskoczyć do tego poziomu. Staramy się to robić i myślę, że na razie jest OK.

Jakie specjalne życzenia selekcjonera najtrudniej było spełnić? Te życzenia pozostają tajemnicą naszej współpracy. Ale nie są to jakieś rzeczy, których spełnić nie moglibyśmy. Są jednak bardzo szczegółowe i tak jak powiedziałem wcześniej scenariusz całego pobytu naszej reprezentacji jest rozpisany co do metra kwadratowego i co do jednej minuty. Przez pełne 10 dni następują po sobie sekwencje, które są doskonale przygotowane zarówno przez PZPN, jak i przez hotel. Same obiekty, infrastruktura, sposób organizacji i połączenie tych wszystkich elementów daje odpowiednią jakość, a co za tym idzie będzie skutkowało spokojnym czasem przygotowań reprezentacji.

Chyba dużo trudniej pogodzić interesy reprezentacji z oczekiwaniami gości hotelu i kibiców, którzy chcieliby być jak najbliżej tej reprezentacji. Tak to prawda. Mamy tutaj trzy grupy zainteresowany tym zgrupowaniem oraz dziennikarzy, ale każdy wypełnić swoje cele. To znaczy reprezentacja musi się w spokoju i właściwych warunkach przygotowywać do tego turnieju, goście hotelowi też chcą odpocząć i poobcować z reprezentacją. Stąd też dwa treningi otwarte dla kibiców, ale też cała masa fanów, którzy nas odwiedzą z zewnątrz. To też duża grupa społeczna. Dwa lata temu jednego dnia potrafiło do nas przyjeżdżać po 3-4 tysiące kibiców, dlatego też w sposób odpowiedni i bezpieczny staramy się to zorganizować.

Jest pan dyrektorem Hotelu Arłamów dopiero od miesiąca, ale są pracownicy, którzy byli tutaj podczas poprzedniego zgrupowania przed dwoma laty. Czym pana straszyli przed tym zgrupowaniem?To nie jest kwestia straszenia. Zwracali jednak uwagę na pewne organizacyjne szczegóły, które każda grupa w naszym obiekcie, nie tylko reprezentacja, ale też każdy gość indywidualny, ma swoje specyficzne oczekiwania. Hotel jest od tego by im to zapewnić. Na pewno wyciągnęliśmy odpowiednie wnioski z organizacji tamtego zgrupowania i cieszymy się, że nastąpił ten dzień, kiedy kadra wraca do domu. Długo przygotowaliśmy się do tego momentu i wreszcie nadszedł.

Ponoć pracownicy musieli podpisać specjalne klauzule, aby nie nagabywać piłkarzy i trenerów o selfie czy autografy?Nasi pracownicy doskonale o tym wiedzą. Cały czas pracujemy nad tym na szkoleniach wewnętrznych, ale także na odprawach, które się codziennie odbywają. Pracownicy wiedzą, jaki jest zakres ich obowiązków ale też znają swoje prawa.

Ile hotel daje kadrze, a ile reprezentacja hotelowi? Chodzi mi o względy marketingowe. Myślę, że to biegnie we właściwym kierunku. Ze swojej strony zapewniamy kadrze to, czego ona potrzebuje. Myślę też, że po niedzielnej wizycie na boisku selekcjoner zorientował się, jak bardzo poważnie podchodzimy do świadczonych przez nas usług i obowiązków. Sam stwierdził, że boisko jest przygotowane w perfekcyjny. Z drugiej strony to jest umowa wiązana, z korzyścią dla obu stron. Dzięki reprezentacji nasz hotel jest popularny nie tylko w Polsce.

Proszę powiedzieć czy ta reklama przekłada się na wizyty innych reprezentacji w tym ośrodku. Gościły u was jakieś słynne kluby lub reprezentacje? Rok temu gościliśmy kadrę U21 w piłce nożnej i mnóstwo innych drużyn sportowych o randze reprezentacyjnej. Sam fakt, że nasz obiekt na swoją bazę wybiera reprezentacja Polski, najważniejsza drużyna z najbardziej popularnej dyscypliny sportu w naszym kraju, o czymś świadczy. Ta rekomendacja jest ważna w prowadzonych przez nas rozmowach, czy to klubami czy reprezentacjami. I rzeczywiście nasz hotel jest postrzegany jako najlepiej przygotowany obiekt na obóz sportowy w Polsce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Dyrektor Hotelu Arłamów: Mamy najlepiej przygotowany obiekt na obóz sportowy w Polsce - Nowiny

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki