Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dwa tysiące rodzin czeka w Słupsku na lokal socjalny

Hubert Bierndgarski
W poniedziałek dwa tysiące rodzin ze Słupska pozna decyzję Społecznej Komisji Mieszkaniowej. Komisja raz na dwa lata przygotowuje listę osób, które będą mogły otrzymać mieszkanie komunalne lub socjalne. Niestety, lista będzie zawierała tylko 250 nazwisk.

Pozostałe osoby będą musiały czekać kolejne dwa lata. Czas wyczekiwania może być jednak o wiele dłuższy, bo część osób z listy mieszkaniowej przygotowanej w 2006 roku do dzisiaj nie otrzymała nowego lokalu. Lista pojawi się na ratuszowej tablicy ogłoszeń dokładnie o 8 rano.

Społeczna Komisja Mieszkaniowa doradza prezydentowi Słupska w wyborze rodzin, które mają szanse na komunalne mieszkania. Praca polega na dokładnej analizie wniosków składanych przez poszczególne rodziny.

Aby otrzymać wymarzony lokal, należy spełnić wiele warunków. Chodzi między innymi o dochody na każdego członka rodziny oraz o "zagęszczenie" w obecnie zajmowanym lokalu. Ponadto rodzina musi być zameldowana w Słupsku w ciągu ostatnich pięciu lat.

- Każdy wniosek rozpatrujemy indywidualnie - mówi Wojciech Gajewski, przewodniczący Społecznej Komisji Mieszkaniowej. - Bierzemy na przykład pod uwagę warunki zdrowotne poszczególnych członków rodziny. Większość wniosków jest już zatwierdzona. Lista miała być gotowa pod koniec stycznia, ale pojawiły się problemy z weryfikacją części wniosków i jej publikacja została przełożona na kwiecień.

Gajewski zastrzegł, że samo pojawienie się rodziny na liście nie spowoduje natychmiastowego otrzymania nowego mieszkania.

- Do tej pory nie została zamknięta lista przygotowana przez naszą komisję dwa lata temu. Jest to zależne od możliwości mieszkaniowych miasta. Dlatego uprzedzamy osoby, które znajdą się na liście, że będą czekały na przydział mieszkania do czasu, aż znajdą się wolne lokale.

Warto dodać, że ostatnia lista oddana dwa lata temu była weryfikowana ponad 4 miesiące, bo część osób, które nie znalazły się na niej, nie zgodziła się z decyzją komisji. Każda osoba ma 7 dni na odwołanie się od decyzji komisji i zaskarżenie jej do prezydenta. Podobnie może być w poniedziałek. Wiadomo, że przez cały dzień członkowie komisji mieszkaniowej będą pełnili w ratuszu dyżur. Dzięki temu na bieżąco będzie można wyjaśniać wszystkie sprawy.

W tym roku słupski samorząd chce zacząć budowę dwóch bloków z mieszkaniami socjalnymi. Łącznie będzie tam 48 mieszkań. Koszt inwestycji to około 5 milionów złotych. Część pieniędzy ma pochodzić z Banku Gospodarstwa Krajowego.

O tym, czy miasto zacznie budowę, muszą zadecydować jeszcze radni. Projekt uchwały będzie omawiany na kwietniowej sesji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki