Duma Przedsiębiorcy. Świat magii na Fikakowie

Adres Futureksu w Gdyni Wielkim Kacku zna niemal każdy miłośnik fantastyki z aglomeracji i okolic. A zdarzają się nawet goście z zagranicy, choćby Rosjanie. To właśnie w tym przytulnym miejscu na gdyńskim osiedlu Fikakowo zbierają się pozytywnie zakręceni miłośnicy dynamicznie rozwijającego się Magica.

- Niektórych znam od dziecka - mówi Iwona Wierzyńska, która prowadzi Futurex już od 2001 r. - Przychodzili do mnie jako licealiści, ubrani w krótkie spodenki. Dziś są dorosłymi ludźmi, studiują, pracują, ale też jeżdżą po turniejach na całym świecie, odnosząc spektakularne sukcesy. Magic to bowiem bardzo wciągająca zabawa. A dzięki organizowanym w Futureksie turniejom nastolatkowie nie siedzą ciągle przed komputerem, nie buszują po trójmiejskich osiedlach, nie sięgają po alkohol. Swoją działalność traktuję więc trochę jak misję - zapewnia pani Iwona.

W Magica gracze mają do wyboru aż tysiące różnych kart, opatrzonych sporządzanymi przez światowej klasy rysowników obrazkami. Co kilka tygodni pojawiają się nowe. Rywalizować można w kilku formatach. Celem jest złożenie odpowiedniej talii, następnie zabranie przeciwnikowi dwudziestu wirtualnych żyć dzięki wykładaniu na stół sekwencji współpracujących ze sobą kart. Liczy się doświadczenie, spryt i inteligencja. Można nie tylko atakować stworami, ale także blokować lub kontrować zagrania oponenta, zastawiać na niego pułapki. Rozgrywkami fascynują się już dziesiątki tysięcy osób na całym świecie. Z największych turniejów przeprowadzane są transmisje na żywo w internecie.

- Co najważniejsze, to gra rozwijająca umysłowo - mówi Iwona Wierzyńska. - Wystarczy tylko powiedzieć, iż w Danii wprowadzono ją do szkół jako element wspomagający matematyczne umiejętności młodzieży.

Rozwijają się też gracze z Futureksu. Kilku z nich udało się już wybić, w kolejce są następni. Za najlepszego gracza w Polsce uznawany jest obecnie Tomasz Pędrakowski. Razem z innym wychowankiem Futureksu, Adamem Bubaczem i dwoma kolegami z głębi Polski zakwalifikował się w ubiegłym roku do pierwszej czwórki drużynowych mistrzostw świata.

- Serce mi rośnie, gdy patrzę na ich sukcesy - mówi Iwona Wierzyńska. - Latają po całym świecie, zarabiają pieniądze, zwiedzają piękne miasta.

Aby jednak dojść do takiego poziomu wyszkolenia, karierę trzeba rozpocząć od lokalnych zawodów. Właśnie takich, jakie organizuje Futurex.

- W każdy piątek o godz. 17 rozpoczyna się Friday Night Magic, kolejny turnieje organizujemy w soboty o godz. 12 - mówi Iwona Wierzyńska. - Dzięki współpracy z klubem "Maciuś" na gdańskim Przymorzu co kilka tygodni, gdy wychodzi nowy dodatek kart, odbywa się w tym miejscu następny turniej, tzw. Prerelease. Na naszej stronie www.futurex.pl na bieżąco aktualizowane są terminy zawodów.

Tymczasem wszystko, co jest potrzebne do gry - karty, maty, akcesoria -zawodnicy kupią właśnie w Futureksie. Do turniejów obowiązuje ponadto wpisowe. Na miejscu skorzystać można również z fachowych porad, bowiem z lokalem współpracuje Piotr Andrys, były wicemistrz Polski. Gracze dodają, że Magic to fantastyczna zabawa. - Generuje o wiele wyższe emocje, niż jakakolwiek inna rozgrywka karciana. Kto tego nie spróbuje, nawet trudno jest mu wytłumaczyć, jak to jest wielki fun – mówi Dominik Konieczny, jeden z graczy z Futureksu.

Futurex to jednak nie tylko Magic i karty. W niezbędny sprzęt - figurki, farby, czy podręczniki do gry - zaopatrzyć się tutaj mogą również miłośnicy gier bitewnych.

- Kupują modele figurek, następnie własnoręcznie składają je i malują - mówi Iwona Wierzyńska. - Swoją armię w Warhammera i inne gry wystawić można już za około 300 zł, a zabawa jest przednia. Wciąga na tyle, że pojedynki toczą nawet dorośli mężczyźni.

Partnerem akcji jest Idea Bank
Więcej informacji o akcji na stronie: http://www.ideabank.pl/duma-przedsiebiorcy