Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drutex Bytovia i Arka szykują się na derby

(stan)
Fot. Tomasz Bołt/Polska Press
Piłkarze Druteksu Bytovii Bytów i Arki Gdynia zmierzą się w sobotę o godzinie 18 w Bytowie w pomorskich derbach o punkty w pierwszej lidze. Obydwa zespoły przygotowują się do tego spotkania.

Obaj trenerzy najwiekszy problem mogą mieć z obsadzeniem pozycji napastnika. W Bytovii do zdrowia dochodzi Janusz Surdykowski, ale jego występ w derbach nie jest pewny. W drużynie żółto-niebieskich z kolei na pewno zabraknie Pawła Abbotta, który musi pauzować za żółte kartki.

Arka jedzie w roli faworyta, bo od siedmiu spotkań nie przegrała, a trzy ostaatnie wygrała. W zupełnie odmiennej sytuacji jest Bytovia, która z kolei ma serię pięciu kolejnych meczów bez zwycięstwa. Gdynianie mocno przygotowywali się do derbów, żeby podtrzymać dobrą passę i przynajmniej utrzymać pozycję wicelidera. Trener Grzegorz Niciński miał problemy kadrowe, bowiem Patrk Lomski trenował indywidualnie na siłowi i biegał, a do tego przeziębiony był Alan Fialho.

Bytovia w meczu z Arką chce się wreszcie przełamać i szkoleniowiec zespołu liczy na to, że zawodnicy zrealizują założenia taktyczne.

- Do zdobycia są trzy punkty, czyli tyle samo jak w każdym innym meczu. Jednak mecz z Arką dla kibiców i dla nas jest pojedynkiem o innym wymiarze. Zawsze podchodzę z szacunkiem do rywala, tym bardziej do Arki. Co ciekawe, wszyscy uważają, że Arka jest wrogiem numer jeden na mojej liście, a wcale tak nie jest. Tak się złożyło, że dotychczas mecze z Arką dały nam sporo radości. Ale to nie jest najważniejsza rzecz. Teraz priorytetem jest abyśmy weszli na ścieżkę zwycięstw zadowalając naszych kibiców. Liczę na to, że chłopaki wyjdą odpowiednio zmotywowani i nastawieni przyjmując plan jaki mamy na Arkę przygotowany. Liczę, że ten plan przyniesie nam zwycięstwo. Oczywiście Arka ma swojej atuty. Są w bardzo dobrej dyspozycji. Mają bardzo ciekawych piłkarzy i trenera, który wyciągnął Arkę z podobnego kryzysu i dzisiaj zbiera żniwa. My zagramy swoją piłkę licząc i dzięki wsparciu kibiców zaprezentujemy ją w sposób skuteczny - powiedział Tomasz Kafarski, trener Bytovii.

Szukasz więcej sportowych emocji?

POLUB NAS NA FACEBOOKU!">POLUB NAS NA FACEBOOKU!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki