Podopieczni trenera Tomasza Kafarskiego stanęli przed szansą, aby awansować na drugie miejsce w pierwszoligowej tabeli. Potrzebowali jednak do tego wygranej nad dobrze spisującym się w tym sezonie Stomilem. Pierwsza połowa długimi fragmentami była chaotyczna i brakowało dobrych akcji z obu stron. Tak było do 35 minuty. Wówczas piłkę przejął Michał Jakóbowski i podał do Chrisa Jastrzembskiego, który dał prowadzenie gospodarzom. Bytovia starała się pójść za ciosem i osiągnęła przewagę, ale nie zdołała podwyższyć wyniku.
W drugiej połowie działo się więcej ciekawego na boisku. Przewagę osiągnęli goście z Olsztyna, którzy chcieli odrobić stratę. Bytovia szukała okazji do kontry, ale cofnęła się zbyt głęboko przed własne pole karne. Stomil to wykorzystał, a Dawid Szymonowicz w 80 minucie strzelił bramkę na wagę jakże cennego punktu dla zespołu gości.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?