Aż pięciu zmian w porównaniu do przegranego meczu ze Stalą Rzeszów dokonał w wyjściowym składzie Chojniczanki trener Tomasz Kafarski. I przyznać trzeba, że gospodarze od początku grali szybko, efektownie i skutecznie. Potwierdzeniem tego są aż cztery bramki strzelone przez gospodarzy w pierwszej połowie meczu. Dwie pierwsze bramki były bliźniaczo podobne. Wrzutki z lewej strony Michała Mikołajczyka, który wrócił do Chojnic po wielu latach przerwy, na gole – strzałami głową – zamieniali Artur Pląskowski oraz Szymon Skrzypczak. Na 3:0 podwyższył ładnym strzałem po długim słupku Łukasz Wolsztyński. Czwarta bramka to dzieło Skrzypczaka, który wykorzystał podanie Wolsztyńskiego.
Goście odpowiedzieli tylko jednym trafieniem – przy stanie 3:0 Kamila Brodę ładnym strzałem pokonał Wojciech Łuczak. Oprócz zdobytej bramki Radunia tylko raz zagroziła bramce gospodarzy – Sebastian Deja trafił w poprzeczkę po strzale z dystansu.
Na początku drugiej połowy trener Raduni Sebastian Letniowski postanowił dokonać dwóch zmian. Boisko opuścili Jakub Letniowski oraz Wojciech Fadecki, a ich miejsce zajęli Radosław Stępień i Damian Piotrowski. Po kwadransie gry trener Tomasz Kafarski również dokonał dwóch zmian. Z boiska zeszli bohaterowie pierwszej części meczu – Michał Mikołajczyk (dwie asysty) i Szymon Skrzypczak (dwa gole). W ich miejsce na boisku pojawili się Damian Byrtek oraz Mateusz Klichowicz, który bardzo szybko odpłacił się trenerowi i już po chwili podwyższył wynik na 5:1. W kolejnych minutach obaj trenerzy wymienili kolejnych graczy, a kibice do końca spotkania żadnej bramki już nie zobaczyli.
Chojniczanka wygrała zasłużenie i awansowała na trzecie miejsce w tabeli. Radunia po czterech kolejkach jest dziesiąta. W sobotę Chojniczanka zagra na wyjeździe z Wisłą Puławy, a Radunia w niedzielę podejmie KKS Kalisz.
Chojniczanka – Radunia Stężyca 5:1 (4:1)
Bramki: 1:0 Artur Pląskowski (18), 2:0 Szymon Skrzypczak (32), 3:0 Łukasz Wolsztyński (40), 3:1 Wojciech Łuczak (41), 4:1 Szymon Skrzypczak (45), 5:1 Mateusz Klichowicz (66).
Chojniczanka: Broda - Bartosiak, Grolik, Grobelny - Mikołajczyk (62 Byrtek), Kona, Mazek (71 Rakowski), Wolsztyński (71 Cegiełka), Olszewski (81 Emche), Pląskowski, Skrzypczak (62 Klichowicz)
Radunia: Czajkowski - Bashlai, Szur, Deja, Wojowski, Lizakowski (82 Potrac), Miller (68 Retlewski), Fadecki (46 Piotrowski), Letniowski (49 Stępień), Surdykowski, Łuczak
Sędziował: Karol Arys (Szczecin)
Gazeta Lubuska. Międzyrzecz. Freestyle football na Orliku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?