MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dramatyczna walka o życie wolontariuszki. Rodzina ujawnia nowe fakty. "Dajcie żyć!". Szpital zabrał głos!

Emilia Ratajczak
Emilia Ratajczak
Rodzina złożyła zawiadomienie do prokuratury ws. śmierci w szpitalu 31-letniej kaliszanki.
Rodzina złożyła zawiadomienie do prokuratury ws. śmierci w szpitalu 31-letniej kaliszanki. FOT. LUKASZ KACZANOWSKI/POLSKA PRESS
Rodzina Eweliny Garczewskiej, 31-letniej wolontariuszki z Kalisza zaangażowanej w działania Szlachetnej Paczki, podzieliła się nowymi informacjami dotyczącymi okoliczności jej tragicznej śmierci. Złożyła zawiadomienie do prokuratury, a prokurator wszczął w tej sprawie śledztwo.

Spis treści

Nowe fakty w sprawie śmierci 31-letniej kaliszanki

Jak podają Fakty Kaliskie Ewelina, borykając się z miastenią, w poszukiwaniu pomocy medycznej udała się do specjalistycznego oddziału w Bydgoszczy, gdzie jednak nie otrzymała oczekiwanej opieki. Sytuacja dramatycznie zaostrzyła się, gdy trafiła do szpitala w Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Koninie, a tam lekarze mieli zarzucić jej symulowanie choroby.

Ojciec Eweliny wskazuje na bagatelizowanie objawów przez lekarzy, którzy nie zapoznali się z historią choroby córki i mieli nieodpowiednio zareagować na jej potrzeby medyczne. Zdaniem rodziny, odpowiednie leczenie, w tym podłączenie do respiratora, mogłoby uratować jej życie.

Kuzynka ujawnia fakty. "Jej nie pomógł nikt!"

Kuzynka Eweliny, w dalszym ciągu zaskoczona jej śmiercią, podkreśla, że miastenia sama w sobie nie jest chorobą śmiertelną i istnieją skuteczne metody leczenia. Zdaniem rodziny, odrzucenie przez szpital w Bydgoszczy i brak właściwej pomocy w kolejnych placówkach medycznych doprowadziły do tragicznego finału.

- Jak można skazać kogoś na śmierć? Jak jej stan mógł być dobry skoro 4 dni później umarła! - napisała kobieta.

Ewelina Garczewska walczyła o życie, szukając pomocy w wielu szpitalach w całej Polsce. Jej historia, pełna desperacji i niewłaściwej opieki medycznej, wstrząsnęła społecznością osób cierpiących na miastenię. Rodzina i przyjaciele opisują Ewelinę jako ciepłą, pełną życia osobę, która mimo choroby nigdy nie odmawiała pomocy innym. Kuzynka podała, że ostatnimi słowami Eweliny były: "Dajcie żyć", co kobieta miała napisać do niej na Facebooku.

Rodzina złożyła zawiadomienie do prokuratury

Rodzina Eweliny złożyła zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa, domagając się wyjaśnienia okoliczności jej śmierci. Ewa Woźniak, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Koninie potwierdziła, że to wpłynęło w piątek, 10 maja.

Jakie działania podjęła już prokuratura?

- Prokurator wszczął śledztwo, wystąpiono o zabezpieczenie dokumentacji, a zwłoki zostały zabezpieczone na sekcję. Ta zostanie przeprowadzona w środę (15.05) w Poznaniu - podaje rzeczniczka.

Szpital zabrał głos. "Lekarze działali zgodnie z procedurami"

Na nasze pytania dotyczące zmarłej pacjentki odpowiedziała dyrektorka placówki, Krystyna Brzezińska. Pacjentka przebywała na Oddziale Neurologii.

- Po przyjęciu pacjentki na oddział naszego szpitala, zgodnie z procedurami została zbadana przez lekarzy, którzy również zapoznali się z dokumentacją medyczną dostarczoną przez pacjentkę - podała dyrektorka.

Brzezińska dodała również, że trwa analiza zdarzenia, a sprawa jest badana przez Prokuraturę Rejonową w Koninie. Wyznaczeni pracownicy Szpitala pozostają w stałym kontakcie z prokuraturą.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najlepsze produkty spożywcze dla kobiet 40+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski