Dostali SMS, żeby dopłacić do przesyłki, a z ich kont zniknęło kilka tysięcy złotych

We wtorek 17 grudnia do kartuskiej komendy zgłosiła się 32-letnia mieszkanka powiatu kartuskiego, której z konta bankowego zniknęło 2860 złotych. Kobieta wcześniej otrzymała wiadomość SMS z informacją o konieczności dokonania dopłaty do przesyłki kurierskiej w kwocie 1,51 zł - był to warunek, aby otrzymać zamówioną paczkę. W treści podany był również link do bankowego systemu płatności elektronicznej, po skorzystaniu z którego kobieta podała swój login i hasło.

Dane te natychmiast zostały przechwycone przez oszustów i wykorzystane na właściwej stronie internetowej banku, w celu wykonania zagranicznego przelewu bankowego

- podają policjanci.

Gdy mieszkanka zorientowała się, że padła ofiara oszustwa, było już za późno na anulowane wykonanych operacji. Takiej samej sytuacji doświadczył jeszcze 35-letni mieszkaniec powiatu kartuskiego. W jego przypadku po skorzystaniu z linku z konta bankowego zniknęło 1100 euro.

Policjanci apelują, aby nigdy nie odpowiadać na wiadomości SMS lub e-maile nieznanego pochodzenia, a zwłaszcza te, które zawierają linki pozwalające na uregulowanie zaległości lub zapłaty za usługi.

Aby uniknąć podobnych problemów należy uważnie czytać wszystkie wiadomości, a przede wszystkich nie korzystać z linków podanych w treści, prowadzących do systemów elektronicznych płatności - czytamy w oficjalnym komunikacie KWP Gdańsk. - Wszelkie nasze podejrzenia może wyjaśnić biuro obsługi klienta firmy kurierskiej lub firmy, w której składamy zamówienie.