Donbas - niepodległość separatystycznych republik. Władimir Putin w oczach politologa prof. Piotra Mickiewicza
- Moim zdaniem widać było, że prezydent Rosji ma poczucie porażki, tak mówił - o poniedziałkowym przemówieniu Władimira Putin, w którym uzasadniał uznanie niepodległości separatystycznych republik w Donbasie - prof. Piotr Mickiewicz, politolog z Uniwersytetu Gdańskiego, ekspertem stosunków międzynarodowych. - Prezydent Rosji przelicytował. Wziął minimum, z tego, co mógł wziąć, w zasadzie usankcjonował to, co de facto stan trwający w Donbasie od 2014 roku. Moim zdaniem nie spodziewał się rozpoczynając w grudniu 2021 r. rozgrywkę z Zachodem takiej, wspólnotowej reakcji państw europejskich i USA na jego propozycje przemodelowania architektury bezpieczeństwa w Europie.
Donbas - niepodległość separatystycznych republik
Piotr Mickiewicz dodaje, że Putinowi, wobec twardej postawy Zachodu, potrzebny był sukces, który pozwoliłby ogłosić sukces przed rosyjskim społeczeństwem. Taki, który dowiódłby, że status wielkomocarstwowej Rosji jest w zasięgu. Uznanie DNR i ŁNR jest takim "wyjściem z twarzą".
Niemniej zdaniem politologa, Zachód nie może takiego kroku tolerować. W obliczu agresywnego zagarnięcia terytorium innego państwa, mimo że dyplomacja rosyjska wyraża gotowość do dalszych rozmów z USA i państwami europejskimi, musi zacząć działać system odstraszania.
Władimir Putin uznał niepodległość separatystycznych republik w Donbasie. Wstrzymany proces certyfikacji Nord Stream 2
- Pierwszy efekt już jest. Niemcy wstrzymały proces certyfikacji Nord Stream 2 i to jest silny cios wymierzony w dochody Federacji Rosyjskiej i jej politykę ukraińską. Bo to oznacza że albo Gazprom będzie musiał nadal wykorzystywać dotychczasowe gazociągi, także i te przechodzące przez terytorium Ukrainy albo nie zrealizuje dostaw - tłumaczy Piotr Mickiewicz i dodaje, że po poniedziałkowym dekrecie Rosja straciła w sporze z państwami Zachodu wsparcie Chin.
Pozostaje również kwestia tego, co może się wydarzyć na linii umownej granicy między separatystycznymi republikami, w których obecne są coraz większe siły rosyjskie, a Ukrainą. To sytuacja bardzo groźna, w której łatwo o sprowokowanie konfliktu na pełną skalę.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?