Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dłuższe wakacje sposobem na zwiększenie dochodów z turystyki

Anna Mizera-Nowicka
K.Misztal
Wakacje dłuższe o przynajmniej tydzień albo w innych terminach dla poszczególnych województw. A może szybsze rozpoczęcie i zakończenie letniej przerwy w szkołach? Samorządowcy z Pomorza pomysłów mają kilka. Wszystkie po to, by podreperować lokalne budżety, dzięki dłużej trwającemu sezonowi turystycznemu.

- Podczas ostatniego spotkania rozważaliśmy kilka możliwości, m.in. by szybciej zaczynać i kończyć wakacje, albo nawet by tak, jak w Niemczech było więcej krótszych przerw szkolnych - mówi Grzegorz Walczukiewicz, dyrektor biura Związku Miast i Gmin Morskich w Gdańsku. - Nasze zapały studził jednak wiceminister edukacji Maciej Jakubowski, który przypominał, że ogranicza nas kalendarz szkolnych egzaminów.
Walczukiewicz zaznacza, że najbardziej prawdopodobnym projektem jak dotąd, jest wydłużenie wakacji, by zaczynały się nie później niż 20 czerwca. - W tej sprawie postaramy się uruchomić posłów z Pomorza - dodaje.

Nasza sonda: Czy wakacje powinny być dłuższe? WEŹ UDZIAŁ W NASZEJ SONDZIE!

Na myśl o wcześniejszych wakacjach ręce zacierają już samorządowcy, którzy widzą w projekcie szanse na wpływy finansowe. - Popieram w całej rozciągłości skrócenie roku szkolnego - mówi Arkadiusz Klimowicz, burmistrz Darłowa. - Krótszy rok szkolny równałby się dłuższemu sezonowi, a to przełożyłoby się na większe dochody. Mówiąc półżartem - dłuższy rok szkolny to chyba spisek górali, którzy w ten sposób podstawiają nam nogę, aby więcej turystów pojechało na wypoczynek np. w Tatry.

Pomysł spodobał się też w Stegnie. - Wśród gestorów bazy turystycznej dominuje opinia, że trwający do końca czerwca rok szkolny doprowadził w roku 2012 do znacznie słabszego wykorzystania bazy turystycznej. Dlatego myślę, że pomysł dłuższych wakacji poparlibyśmy - mówi Ryszard Goliszek z tamtejszej Lokalnej Organizacji Turystycznej.

Wakacje nad Bałtykiem 2012. Brak wolnych miejsc na kwaterach. CZYTAJ WIĘCEJ!

Są jednak i tacy włodarze miast, którzy mają inne pomysły na rozruszania branży turystycznej. Wśród nich jest prezydent Sopotu, który radzi, by zastanowić się nad wprowadzeniem systemu, który sprawdza się w przypadku ferii zimowych. - Część województw mogłaby kończyć rok szkolny 15 czerwca i wracać do szkoły 15 sierpnia, a część miałaby wakacje od 30 czerwca do 1 września - mówi Jacek Karnowski.

Z podobnymi propozycjami w Ministerstwie Edukacji Narodowej pojawili się ostatnio dwaj posłowie PO z województwa zachodnio-pomorskiego. - O ile racjonalne argumenty MEN przekonały nas, że lepiej nie różnicować terminów, o tyle wciąż uważamy, że przyspieszenie co najmniej o tydzień początku wakacji ma sens. Szczególnie, że w ostatnich dniach roku szkolnego od lat nauka jest raczej fikcyjna - podkreśla Arkadiusz Litwiński.

Nic nie wskazuje jednak na to, by MEN zaaprobowało tę ideę.

Wakacje 2012. Mniej turystów - mniejsze zarobki w gminie Stegna

Możesz wiedzieć więcej!Zarejestruj się i czytaj wybrane artykuły Dziennika Bałtyckiego www.dziennikbaltycki.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki