Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Derby Pomorza w koszykówce. Polpharma Starogard Gdański spróbuje zatrzymać Asseco Gdynia

Ewa Macholla
Przemek Świderski
Pierwsze starcie pomorskich drużyn zakończyło się 2-punktowym zwycięstwem ekipy ze Starogardu. Nic więc dziwnego, że gracze Davida Dedka są żądni rewanżu. We własnej hali mają zdecydowanie większe szanse na zwycięstwo. Poza tym Asseco jest w dużo lepszej sytuacji niż Polpharma.

- Przegraliśmy kolejne spotkanie i nadal musimy intensywnie pracować nad naszymi mankamentami - przyznaje otwarcie Tomasz Jankowski, szkoleniowiec zespołu ze Starogardu.

Gracze Polpharmy nie mają zbyt wielu powodów do radości. W Tauron Basket Lidze wysoko przegrali u siebie ze Śląskiem Wrocław (69:81), a w minioną środę odpadli z rywalizacji o Intermarche Basket Cup. Zespół ze stolicy Kociewia słabo zaprezentował się podczas meczu w Słupsku z Energą Czarnymi.

- W pierwszej połowie zagraliśmy fatalnie - skwitował Jankowski. - Powodem do zadowolenia może być jedynie kwestia rotowania składem. Do dyspozycji mam wreszcie szeroką ławkę.

W meczu zabrakło jedynie kontuzjowanego Daniela Walla. W tym spotkaniu zawiedli wszyscy czołowi zawodnicy. Najwięcej punktów zdobył Kevin Johnson. Z tym, że Amerykanin zapisał na swoim koncie tylko 9 "oczek".

Gospodarze sobotniego meczu są w dużo lepszej sytuacji od Polpharmy. Obecnie zajmują 8 miejsce, mają na swoim koncie 6 zwycięstw. Do tej pory wygrali m.in. z AZS Koszalin, Rosą Radom, PGE Turowem Zgorzelec. Asseco było też o krok od sprawienia ogromnej niespodzianki w starciu z aktualnym mistrzem kraju. Mecz ze Stelmetem Zielona Góra zakończył się 1-punktową porażką gdynian. Zawodnicy Asseco mają powody do zadowolenia. Z wygranej cieszyli się w dwóch ostatnich spotkaniach - z zespołem z Włocławka i Tarnobrzega.

Prawdziwym liderem w zespole z Gdyni jest filigranowy A.J. Walton. To niezwykle skuteczny gracz, który imponuje sprytem i podaniami. Do niego należy aktualny rekord ligi, jeśli chodzi o liczbę asyst. W wygranym przez Asseco meczu z Anwilem Włocławek Amerykanin zanotował ich aż 14! Dodatkowo grał z podejrzeniem złamania palca. Trener Dedek ma do dyspozycji także świetnych Polaków, jak choćby Piotra Szczotkę, który średnio w meczu zdobywa ponad 12 "oczek", czy Łukasza Seweryna (9,7 pkt.).

Sobotnie spotkanie w Gdyni rozpocznie się o godz. 19.30. Na ten mecz wybiera się liczna grupa kibiców z Kociewia. Czy będzie im dane świętować zwycięstwo swojej drużyny?

Szukasz więcej sportowych emocji?


POLUB NAS NA FACEBOOKU!">POLUB NAS NA FACEBOOKU!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki