Niestety, mecz z Wisłą będzie chyba moim ostatnim na PGE Arenie. Nikt z klubu ze mną nie rozmawia, wyczuwam, że nie pasuję do nowej wizji drużyny. Bardzo żałuję, bo z Lechią sporo mnie łączy. Mam ten klub w sercu, a i Gdańsk jest teraz moim domem. Nie załamuję się jednak i ciężko pracuję, aby w tych ostatnich meczach zapewnić Lechii awans do europejskich pucharów - zapewnia Deleu w rozmowie z trojmiasto.sport.pl.
Bezrobocie Brazylijczykowi na pewno nie grozi. Jak sam przyznaje, ma kilka ofert z innych klubów. Wiele wskazuje na to, że Deleu zostanie na polskich boiskach, bo za granicę raczej nie ma ochoty się przenosić.
- Mam oferty z Polski, jak i z zagranicy. Oczywiście najbardziej chciałbym zostać nad Wisłą. Nauczyłem się języka, mam tu wielu przyjaciół, a i szykuję się do otwarcia własnej firmy - zdradza Deleu.
Lechię latem czeka prawdziwa rewolucja. W Gdańsku może pojawić się nawet 12 nowych piłkarzy. Oczywiście, podążając tym tropem, z drużyną na pewno rozstanie się spora grupa zawodników. Wśród nich najprawdopodobniej znajdzie się też Deleu.
Źródło:www.trojmiasto.sport.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?