Polska Spółka Gazownictwa przeznaczyła na przyłączenie do sieci nowych odbiorców w latach 2022-2023 niemal 2 mld zł, jednak środki te zostały... już wyczerpane, chociaż 2022 rok dopiero się zaczął!
- Niestety do PZFD trafiają już informacje, że odmowa podłączenia do sieci dotyczy to również sytuacji, w której inwestor dysponuje już warunkami przyłączenia wydanymi przez spółkę - komentuje Sebastian Juszczak, ekspert PZFD. W pułapce znaleźli się jednak nie tylko deweloperzy, dla których oznacza to opóźnienie w realizacji umów, ale przede wszystkim inwestorzy indywidualni!
Zgodnie z danymi GUS z 221 tys. mieszkań oddanych do użytkowania aż 74 tys. to inwestycje realizowane przez inwestorów indywidualnych, budujących domy jednorodzinne. Udział spółek deweloperskich w sektorze w domów jednorodzinnych z roku na rok rośnie i to również może być problem dla tego typu inwestorów. Zgodnie z wyliczeniami Polskiego Związku Firm Deweloperskich, od stycznia do czerwca 2021 r. w Polsce powstało 52,5 tys. domów jednorodzinnych. Deweloperzy wybudowali 10,5 tys. z nich, co daje 20 proc. udział w tym sektorze.
- Problem dotknie przede wszystkim Kowalskich, którzy na własną rękę decydują się na realizację budowy domu. Patrząc na dotychczasową politykę rządzących - m. in. uchwalenie ustawy o domkach do 70 m kw. - wierzę, że problem utrudnienia możliwości budowy własnego domu z uwagi na brak przyłączy gazowych zostanie sprawnie rozwiązany. Warto dodać, że niektóre urzędy niesłusznie weryfikują na etapie pozwolenia na budowę uzyskanie warunków przyłączenia sieci, a dodatkowo wymagają zawarcia przyłączy w projekcie budowlanym. W tym świetle odmowa wydawania przyłączy gazowych jeszcze bardziej wydłuży proces inwestycyjny, co rodzi dodatkowe koszty. Na marginesie - Ministerstwo Rozwoju w swojej interpretacji potwierdziło, że taka praktyka urzędów jest niesłuszna - dodaje Sebastian Juszczak.