Gdańszczanie na pewno grą nie zachwycili, ale najważniejsze, że w końcu się przełamali. Trzy punkty piłkarzom Lechii potrzebne były jak tlen. W bólach, ale jednak udało się je zdobyć.
- Bardzo cieszę się z trzech punktów, bo były nam one niesłychanie potrzebne. Razem z chłopakami wróciliśmy z bardzo dalekiej podróży mając za sobą ciężki tydzień, w którym graliśmy mecze co trzy dni - powiedział po spotkaniu Dawid Banaczek, aktualny pierwszy szkoleniowiec gdańskiego klubu.
Opiekun biało-zielonych pochwalił swoich podopiecznych przede wszystkim za walkę do ostatniego gwizdka.
- Dzisiaj cała drużyna zostawiła na placu gry dużo zdrowia, za co serdecznie chciałbym podziękować każdemu z zawodników. Co prawda nasza gra wyglądała nieco gorzej pod koniec meczu, lecz wynikało to z napiętego grafiku ostatnich dni - dodał Banaczek.
Teraz Lechię czeka starcie z Wisłą Kraków. Mecz ten zaplanowano na na sobotę na godz. 18.
Follow https://twitter.com/baltyckisportDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?