Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów
1 z 6
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Prokuratura w Świeciu przesłuchuje Dariusza R., który...
fot. Paweł Skraba

Dariusz R. przyznał się, że podłożył bombę pod samochód żony. Usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa

Dariusz R., który podłożył bombę pod samochód żony. Usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa

Prokuratura w Świeciu przesłuchuje Dariusza R., który rzekomo podłożył w poniedziałek bombę pod samochód żony, Agnieszki H.

Przypomnijmy, w poniedziałek Agnieszka H. podjechała citroenem pod szkołę w Warlubiu, w której jest nauczycielką fizyki. Kiedy zatrzymała auto usłyszała dziwny sygnał. Zorientowała się, że pod samochodem przymocowana była bomba - pojemnik z nieznaną substancją i mechanizm tykający.

Szkołę ewakuowano, pirotechnicy z Bydgoszczy zdetonowali ładunek, który okazał się materiałami pirotechnicznymi.

O podłożenie bomby podejrzany jest mąż Agnieszki H. Dariusz R. Nieoficjalnie małżonkowie są w trakcie burzliwego rozwodu.

42-letni mieszkaniec Grudziądza usłyszał już zarzut usiłowania zabójstwa.

- Częściowo przyznał się do winy, jednak jego wyjaśnienia były niespójne - mówi Monika Blok-Amenda, zastępca prokuratora rejonowego w Świeciu. - Przyznał się do skonstruowania bomby, jednak zaprzeczył, jakoby chciał ją uruchomić, gdy żona będzie w samochodzie. Liczył, że wybuchnie ona na parkingu przed szkołą.

Zapytany, w jakim celu chciał wysadzić samochód, prokurator powtarza, że trudno powiedzieć, bo wyjaśnienia podejrzanego były niespójne.

Sąd po zapoznaniu się z aktami sprawy aresztował podejrzanego na trzy miesiące.

Prokurator potwierdza, że małżeństwo jest w trakcie rozwodu.

- Napięte relacje między małżonkami trwają od dłuższego czasu. Nawzajem robili sobie złośliwości. Podejrzany się do tego przyznał, jednocześnie przekonywał, że celem podłożenia ładunku pod samochód żony nie była próba jej zabójstwa.

Jak nieoficjalnie ustaliliśmy mieszkaniec Grudziądza skonstruował bombę i podłożył ją pod auto swojej żon prawdopodobnie w nocy poprzedzającej zdarzenie.

Bomba miała eksplodować, gdy kobieta dojedzie do szkoły. Nie zadziałał mechanizm, choć policyjni antyterroryści twierdzą, że osoba którą ją skonstruowała miała pojęcie o ładunkach wybuchowych i bomba technicznie była przygotowana dość profesjonalnie.

Jak była skonstruowana bomba?
 
Plastikowy pojemnik, petardy, jakiś środek pirotechniczny (proszek) i zegar posłużyły 42-letniemu mieszkańcowi Grudziądza Dariuszowi R. do skonstruowania bomby.  A dokładnie wyglądało to tak: pojemnik po lodach wypełniony petardami i drugi po soku wypełniony nieustaloną masą pirotechniczną. Wszystko było podłączone do budzika z ich wspólnej sypialni i 9-woltowej baterii, do tego kilka kabelków i gdyby wybuchło - kobieta by nie żyła.
 
Mężczyzna został zatrzymany w Bydgoszczy w pracy przez polcję. Nie był zdziwiony. Wyznał, że spodziewał się. Na co dzień pracował jako kierowca, był zatrudniony w firmie przewozowej.
 
Bobmę skontruował w garażu z matyeriałów ogólnodostępnych. Wszystko kupił w sklepach. Użył aż 2 litry (ponad 2 kg substancji wybuchowej). Liczył, że bomba wybuchnie w trakcie jazdy lub gdy żona dojedzie do szkoły. Z analizy wstępnej piretechników wynika, że cud sprawił, że bomba nie ekspolodowała (prawdopodbnie w trakcie jazdy wypiął się jeden z kabelków).
 
Na szczątkach bomby znaleziono jego odciski palców.

Zobacz wideo z doprowadzenia:

<center>
<iframe src="//get.x-link.pl/e62b64d9-174e-5f93-8b82-7ab48c2cb438,8a6cafa5-8452-22b2-7d98-88d043903d6e,embed.html" width="640" height="360" frameborder="0" webkitallowfullscreen="" mozallowfullscreen="" allowfullscreen=""></iframe>
</center>

Autor: ak

Zobacz również

Mecz żużlowy w Tarnowie został odwołany!

NOWE
Mecz żużlowy w Tarnowie został odwołany!

Wymiana młodzieży w II LO w Radomsku. Na podsumowanie śpiewy, tańce i spektakl. FOTO

NOWE
Wymiana młodzieży w II LO w Radomsku. Na podsumowanie śpiewy, tańce i spektakl. FOTO

Polecamy

Nie żyje nagradzany polski reżyser. Miał 88 lat

Nie żyje nagradzany polski reżyser. Miał 88 lat

Strzały w Straszynie? CBŚ zatrzymało dwie osoby po zorganizowanej akcji

Strzały w Straszynie? CBŚ zatrzymało dwie osoby po zorganizowanej akcji

Zidane o krok od przejęcia Bayernu Monachium

GORĄCY TEMAT
Zidane o krok od przejęcia Bayernu Monachium