Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dariusz Dźwigała trener Arki Gdynia: Deklaracje nie zastąpią dobrej gry [ROZMOWA]

Janusz Woźniak
Dariusz Dźwigała
Dariusz Dźwigała Tomasz Bołt/Polskapresse
Z trenerem Arki Gdynia Dariuszem Dźwigałą rozmawia Janusz Woźniak.

- Nowa Arka z nowym trenerem. Kibice czekają na awans. Czy te nadzieje są uzasadnione?

- To nie jest dobry moment na składanie deklaracji. Mam przecież nowy zespół. Deklaracje nie zastąpią dobrej gry. Taką musimy pokazać na boisku. Oczywiście zdaję sobie sprawę z oczekiwań kibiców. Wierzę, że ta nowa Arka potrafi dobrze grać, że stać nas będzie na to, aby o zwycięstwo skutecznie walczyć w każdym ligowym meczu.

- Mecze sparingowe z silnymi rywalami to był jeden z pomysłów na budowę drużyny?

- Kiedy przychodziłem do Arki, plan sparingów był już gotowy. Mogę tylko pogratulować tym, którzy je ustalali. Gra z silniejszymi rywalami niesie za sobą same korzyści. Nawet wówczas, kiedy ponosi się porażki. Tak jak z Panathinaikosem Ateny czy Apoelem Nikozja. Jednak w obu tych spotkaniach były takie okresy gry, kiedy nie byliśmy gorsi na boisku. Ba, mieliśmy nawet inicjatywę w grze. To zawodnikom pozwala wierzyć we własne siły.

- Jak ma grać Arka w nowym sezonie?

- Będziemy dążyć do tego, aby mieć od 1 do 90 minuty kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami. Utrzymywać się długo przy piłce, ale nie dla statystyk, lecz z myślą o płynności gry, o kreowaniu akcji ofensywnych, które pozwolą stworzyć sytuacje podbramkowe. Natomiast za grę defensywną odpowiedzialność ma ponosić cały zespół.

- Ile czasu potrzeba, aby zespół się zgrał?

- Na pewno więcej niż mieliśmy w okresie przygotowawczym. Tu nie ma patentu, nie da się tego precyzyjnie określić. Niemniej im piłkarze są bardziej inteligentni - a myślę, że takich mam w Arce - tym ten proces przebiega szybciej.

- W każdej formacji ma Pan doświadczonych, ogranych nawet w ekstraklasie, zawodników. W każdej… poza bramkarzami. To może być problem.

- Mam nadzieję, że problemu nie będzie. Wspólnie z trenerem bramkarzy Jarosławem Krupskim postawiliśmy na Łukasza Skowrona. Znam go z innych klubów, z występów w młodzieżowych reprezentacjach Polski. Ma potencjał, który powinien w Gdyni wykorzystać.

Szukasz więcej sportowych emocji?


POLUB NAS NA FACEBOOKU!">POLUB NAS NA FACEBOOKU!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki