Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Darius Maskoliunas trener Trefla Sopot: Wygra ten, który będzie bardziej chciał [ROZMOWA]

Paweł Durkiewicz
Darius Maskoliunas
Darius Maskoliunas Przemek Świderski
Darius Maskoliunas, trener koszykarzy Trefla Sopot, przekonuje, że ćwierćfinałową rywalizację z Czarnymi wygra ten, kto będzie walczył.

- Pod koniec rundy zasadniczej chętnie eksperymentował Pan z taktyką i rotacją. Pojawiły się nowe pomysły przed play-off?

- Chciałem po prostu zobaczyć, jak chłopaki grają w różnych ustawieniach, jak się ze sobą czują na boisku. Tak się złożyło, że trzy ostatnie mecze były dla nas bez większego znaczenia, bo wiedzieliśmy, że i tak zostaniemy na trzecim miejscu i prawdopodobnie zagramy z Czarnymi Słupsk. Chciałem też, żeby ci zawodnicy, którzy na ogół grają mniej, dostali swoje szanse. Zobaczyłem, co zobaczyłem, swoje wnioski na pewno wykorzystam w ćwierćfinale, który zagramy z trudnym przeciwnikiem.

- Możemy się spodziewać, że w play-off Trefl będzie dalej grał 11-, 12-osobową rotacją?

- Daj Boże, bardzo chciałbym, żeby zawsze było tak, że gramy najszerszą możliwą rotacją i każdy pomaga, czy to w ataku, czy obronie. Trzeba jednak pamiętać, że play-off to inna gra, więc wątpię, żeby ta rotacja wyglądała tak samo. Zwłaszcza biorąc pod uwagę, przeciw komu gramy. Czarni pod wodzą trenera Andreja Urlepa to wymagający rywal, który na pewno dobrze się na nas przygotuje.

- No właśnie. Energa Czarni to rywal niewygodny, ale mający swoje kłopoty.

- Wiemy o tym dobrze, że mają problem z polską kadrą po kontuzjach Marcina Dutkiewicza i Michała Nowakowskiego. Wypadli im dwaj gracze pierwszopiątkowi, ale wciąż mają dobrych obcokrajowców, zwłaszcza centra Garretta Stutza i rzucających - Rodericka Trice'a i Jordana Hullsa. Tomasz Śnieg i Derrick Zimermann mogą też grać świetnie, zwłaszcza w obronie. Na pewno znamy się z nimi bardzo dobrze, zagraliśmy przecież z nimi już sześć razy w lidze i pucharze, a do tego doszły jeszcze sparingi przed sezonem. Trudno będzie więc wygrać tę serię jakimś zaskoczeniem taktycznym. Będą się liczyły energia, walka, a wygra ten, który będzie bardziej chciał.

- Kilka razy w meczach z Czarnymi dużą krzywdę wyrządził wam zwłaszcza Stutz.

- W ostatnich dwóch meczach mogę powiedzieć, że graliśmy przeciw niemu bardzo dobrze, dzięki czemu było z nim trochę mniej kłopotów. Faktem jest, że ostatnio złapał bardzo dobrą formę, a w ostatnim meczu sezonu zasadniczego nawet oszczędzali go na serię z nami. To dobry gracz, ale w pojedynkę meczu nie wygra.

Szukasz więcej sportowych emocji?


POLUB NAS NA FACEBOOKU!">POLUB NAS NA FACEBOOKU!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki