GŁOS "ZA"
Rozmowa z Anią Urbańczyk, animatorką kultury, pracującą w Instytucie Kultury Miejskiej w Gdańsku:
Co symbolizuje Tęcza?
Z Tęczą Julity Wójcik jest trochę jak z ideologią gender, została zdemonizowana. Jesteśmy wręcz świadkami społecznej obsesji na ten temat. Jak zapewniała wielokrotnie sama artystka, miała być instalacją daleką od wszelkiej ideologii i polityki. Powstała z publicznych pieniędzy, wpisując się w program wydarzeń kulturalnych towarzyszących polskiej prezydencji w Radzie UE. To, co się z nią stało w ciągu ostatnich dwóch lat, dowodzi tylko homofobii społeczeństwa. Choć może nie całego, bo po spaleniu Tęczy narodził się ruch społeczny, który pokazał, że ludzie jednak chcą Tęczy. Od pewnego czasu tym dobitniej czuję też, że jest to symbol mojego ruchu, ruchu osób nieheteronorma-tywnych, LGBT (lesbijek, gejów, osób biseksualnych i transpłciowych).
Pomysł przeniesienia Tęczy w okolice pomnika na placu Solidarności budzi kontrowersje.
Dlaczego my, jako osoby z ruchu LGBT, nie mamy prawa ustawić swojego symbolu na placu Solidarności? Prawdopodobnie swój pomnik mogłyby tam mieć inne mniejszości, na przykład osoby z niepełnosprawnością. Warto przypomnieć, że wśród osób, które walczyły o wolną Polskę, była i działaczka Solidarności Ewa Hołuszko, osoba transpłciowa, dziś przez ruch, z którego się wywodzi, odrzucona... Przepraszam, ale pracuję, płacę podatki, działam w akcjach społecznych, też mam prawo mieć tu coś do powiedzenia. Czasem, słuchając tych dyskusji, czuję się jak obywatelka drugiej kategorii, a niczym sobie na to nie zasłużyłam.
GŁOS "PRZECIW"
Rozmowa z Piotrem Lorensem, architektem i urbanistą, wykładowcą Politechniki Gdańskiej:
Pojawił się pomysł, żeby Tęczę, spaloną 11 listopada w Warszawie, przenieść do Gdańska na plac Solidarności, obok pomnika Poległych Stoczniowców.
Myślę, że postawienie Tęczy w obrębie placu Solidarności nie jest chyba najszczęśliwszym pomysłem. Głównie dlatego że ewentualna jej tam obecność może spowodować nie do końca przemyślane wypowiedzi i działania ze strony niektórych środowisk. Gdyby ta przeprowadzka Tęczy miała dojść do skutku, trzeba by poszukać innej, bardziej neutralnej lokalizacji. Natomiast co do samego pomysłu, to myślę, że można go rozważyć.
Czy pan tę Tęczę odbiera jako jednoznaczny symbol środowisk LGBT, czy też jako dzieło sztuki posiadające bardziej uniwersalny wymiar i znaczenie?
W moim przekonaniu, zamysł był taki, że miał to być symbol bardziej uniwersalny, natomiast dorobiono do tego ideologię wtórnie. I niekoniecznie zrobili to twórcy tej Tęczy. Niemniej to co się zdarzyło w kontekście warszawskiej manifestacji środowisk narodowych 11 Listopada i jeszcze kilku wcześniejszych incydentów, spowodowało, że Tęcza zaczęła się tak kojarzyć.
W takim razie ewentualna decyzja przyjęcia Tęczy do Gdańska byłaby deklaracją władz, że miasto jest otwarte na ten rodzaj inności, który owa Tęcza, w potocznym rozumieniu, reprezentuje?
Oczywiście. Tym bardziej, że Gdańsk reklamuje się przecież jako miasto wolności i solidarności, a to ma także tego typu konsekwencje. To nie powinna być tylko taka wolność i solidarność, która jest bezpieczna i ideologicznie neutralna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
